Na filmach były dzieci krępowane, przywiązywane i gwałcone. Płaczące. Małe i starsze. - Opisywał cynicznie foldery wiekiem dzieci np. "od 2 do 6 lat" - tłumaczy Alfred Staszak, zielonogórski prokurator, który dotarł do jednej ofiary ze zdjęć i oskarża 36-letniego mieszkańca Nowej Soli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.