Teatr Osterwy sięga po najsłynniejszą komedię Aleksandra Fredry. "Zemsta" w żadnym razie się nie starzeje - tłumaczą twórcy. Czas przypomnieć sobie niezapomniane sceny z Papkinem, Rejentem Milczkiem i Cześnikiem Raptusiewiczem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.