- Populistyczny nacjonalizm staje się znów najłatwiejszą bronią, atrakcyjną niestety dla rzeszy wyborców w różnych krajach rządzonych przez populistów. Podlewają benzynę pod beczkę z prochem, beztrosko wierząc, że pożar ich nie dotknie - mówiła Agnieszka Holland, odbierając Nagrodę Viadriny we Frankfurcie nad Odrą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.