Pod nieobecność w drużynie beniaminka Agnieszki Kaczmarczyk i Magdaleny Radwan gorzowianki nie miały prawa przegrać w Poznaniu. To jednak po stronie rywalek była większa determinacja, waleczność i koszykarska fantazja, która w decydujących momentach dawała im udane akcje w obronie i kluczowe punkty. MUKS zasłużenie wygrywa z KSSSE AZS PWSZ 75:69. Akademiczki po czterech kolejkach wypadły poza czołową ósemkę TBLK, mają tyle samo punktów co zamykające tabelę sosnowiczanki.
Polscy żużlowcy świetnie spisali się na torze w Lublinie. Nawet przez chwilę ich zwycięstwo w Polish Speedway Battle nie było zagrożone. Nie oznacza to jednak, że około 5-tysięczna lubelska publiczność się nudziła, walki było sporo. - Można było pościgać się na luzie. Po złocie w Pardubicach miałem znacznie mniej jazdy, a to oznacza, że sezon zbliża się ku końcowi. Przede mną jeszcze występ w Australii, gdzie mam nadzieję złapać trochę słońca. Tu było bardzo zimno, nos przymarzał w czasie jazdy - powiedział junior Stali Gorzów Bartek Zmarzlik.
W poniedziałek żużlowa PGE Ekstraliga będzie miała swoje święto - uroczystą galę, na której zostaną wręczone ?Szczakiele? dla najlepszych żużlowców sezonu. Na jedną ze statuetek ma szansę młodzieżowiec Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik.
To był trudny sezon dla Nielsa Kristiana Iversena, Duńczyk wracał do żużla po poważnej kontuzji i w Polsce tym razem nie udało mu się przekroczyć średniej na poziomie 2 pkt. - Pamiętam jednak, ile razy ratował nas z opresji, gdy mecz za meczem dawał Stali duże punkty. Cieszę się, że "Puk" zostaje z nami, i wierzę, że będzie częścią drużyny, która w 2016 roku znów powalczy o medale - powiedział prezes gorzowskiego klubu Ireneusz Maciej Zmora.
Mieszko Włodarczyk uznawany za najwszechstronniejszego freestylera koszykarskiego na świecie, przez cały tydzień gości w Gorzowie, pokazując swoje umiejętności uczniom podstawówek. Dziś o godz. 17 zaprasza na otwarte show dla wszystkich chętnych.
Żaden z medalistów drużynowych mistrzostw Polski na żużlu nie miał w sezonie tak wielu kibiców jak Stal Gorzów i Falubaz Zielona Góra, które nawet nie załapały się do fazy play-off.
Sesja rady miasta trwała ponad sześć godzin, a więc radni mieli dużo czasu, aby w kuluarach dostać odpowiedzi na wszystkie pytania. W ten sposób przy głosowaniu nad światowym żużlem w Gorzowie dyskusji nie było już wcale, 18 radnych głosowało za, jeden się wstrzymał, a jeden, choć był na sali, nie głosował. - W latach 2016-18 obejrzymy trzy turnieje Grand Prix, a w 2019 roku baraż i finał Drużynowego Pucharu Świata - powiedział Ireneusz Maciej Zmora, prezes gorzowskiego klubu żużlowego.
Za trzy turnieje Grand Prix w latach 2016-18 i Drużynowy Puchar Świata w 2019 roku miasto ma zapłacić 5 136 480 zł - projekt uchwały z taką kwotą trafi jutro na sesję. - Ile tym razem kosztuje pojedynczy turniej GP i gdzie tu jest ta jedna trzecia poprzedniej ceny za lata 2011-2015? - pytali dziś radni Komisji Kultury, Sportu i Promocji. Niestety, od przedstawicieli prezydenta nic więcej się nie dowiedzieli.
Najbardziej utytułowana drużyna w historii polskiego żużla, Unia Leszno, po raz 14. w historii wygrywa zmagania w ekstraklasie. 12 tytułów ma ROW Rybnik, a osiem Stal Gorzów.
Aktualne mistrzynie Polski zajechały na chwilę do Gorzowa, zwyciężyły i na razie o nas zapomną, bo choć mocno się zmieniły i przy mniejszym budżecie brakuje w Krakowie czołowych nazwisk z WNBA, to w koszykarskiej ekstraklasie to nadal jest poważny kandydat do finału i złota, a tam próżno szukać naszego zespołu. Wisła łatwo ogrywa KSSSE AZS PWSZ w naszej hali 64:44.
- Fajne zakończenie znakomitego sezonu. Wypada tylko życzyć sobie, aby następne nie były gorsze, a ze Stalą powalczymy o powrót do play-off - powiedział Bartosz Zmarzlik, który razem z Adrianem Cyferem i Rafałem Karczmarzem wywalczyli dla Gorzowa Młodzieżowe Mistrzostwo Polski Par Klubowych.
A wśród uczestników finału Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych - start na ?Jancarzu? w sobotę o godz. 15 - nowy mistrz świata juniorów. - Postaramy się w sobotę z Adrianem Cyferem o złoto dla Stali Gorzów - powiedział Bartosz Zmarzlik.
- Powodzenie imprezy w naszym mieście w 2015 roku, znacznie bardziej atrakcyjna cena i przede wszystkim awans do cyklu Grand Prix gorzowianina Bartosza Zmarzlika zdecydowały, że zatrzymujemy ten turniej na kolejne trzy lata - powiedział Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa. GP zostaje na ?Jancarzu? na lata 2016-2018, a w 2019 roku będzie areną finału Drużynowego Pucharu Świata.
Niezłe momenty to było zdecydowanie za mało na jednego z głównych kandydatów do zdetronizowania w koszykarskiej lidze Wisły Kraków. Drużyna KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrywa z Artego w Bydgoszczy 55:72.
Zdecydowanie oddaliśmy Lublinowi pierwszą kwartę, potem z mozołem odrabialiśmy stracone punkty, aby w ostatniej części pokazać najlepszą koszykówkę. Drużyna KSSSE AZS PWSZ Gorzów wygrywa z AZS UMCS 67:61. - To zwycięstwo zapisujemy na plus, bo odniosłyśmy je z rywalkami, które z pewnością napsują krwi wielu ekipom - powiedziała nasza kapitan Katarzyna Dźwigalska.
- Marzyłem o tym od dawna. Od kiedy? - Bartek Zmarzlik w tym momencie urwał zdanie, zamyślił się, jakby na chwilę wrócił do tamtych pierwszych swoich okrążeń na żużlowym torze w Gorzowie. Pamiętacie tego kilkuletniego chłopaczka, który kręcił kółka na małym motorku na Stadionie im. Edwarda Jancarza? Dziś to jest już mistrz świata! I jesteśmy pewni, że to koniec!
20-letni gorzowski wychowanek pierwszy punkt podczas turnieju w Pardubicach stracił dopiero wtedy, gdy był już pewny złota w żużlowych mistrzostwach świata juniorów w 2015 r.! Za Zmarzlikiem, po dodatkowym wyścigu, na podium stanął Duńczyk Anders Thomsen, a trzeci był kolejny żużlowiec z Danii, Mikkel Michelsen. Ostatni turniej IMŚJ w Czechach wygrał Michelsen przed Thomsenem i Zmarzlikiem.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów dopiero od czwartku trenuje w pełnym składzie, a już w niedzielę gra pierwszy mecz w lidze. O godz. 17 podejmujemy groźny w tym sezonie AZS UMCS Lublin. Jest już z nami Angel Goodrich, która jednak przyleciała prosto po zakończeniu sezonu w WNBA. - I wygląda na bardzo zmęczoną, w ostatnim niedzielnym meczu akurat zagrała pełne 40 minut. Mam nadzieję, że nieco wypocznie i ile się da pomoże nam na inaugurację - powiedział trener akademiczek Dariusz Maciejewski.
Wychowanek Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik broni w żużlowej Elitserien w barwach Vetlandy mistrzostwo Szwecji. My z niecierpliwością czekamy na najbliższą sobotę, kiedy to wszystkie oczy będą wpatrzone w stadion w Pardubicach. Nasz 20-latek pojedzie tam o tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów.
Pierwszy raz koszykarski Memoriał Aleksandry Piotrowskiej w Gorzowie był rozgrywany w dwóch kategoriach wiekowych. Obie wygrały zespoły AZS Poznań. Gospodynie na końcu stawki, ale... - Patrząc na składy drużyn rywalizujących z pierwszoligowcami i w juniorkach, to były nasze naprawdę kapitalne zawody, dobrze wróżące na przyszłość - powiedział trener gorzowianek Robert Pieczyrak.
Podczas ostatnich gier sparingowych przed startem rozgrywek ligowych drużyna KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrała z Halle Lions 75:80 i pokonała ten sam zespół 93:62.
Za dwa tygodnie poznamy nowego mistrza Polski na żużlu. W półfinałach Sparta Wrocław lepsza w dwumeczu od Unii Tarnów, a Unia Leszno od KS Toruń. Mecze o złoto 20 i 27 września.
Za dwa tygodnie poznamy nowego mistrza Polski na żużlu. W półfinałach Sparta Wrocława lepsza w dwumeczu od Unii Tarnów, a Unia Leszno od KS Toruń. Mecze o złoto 20 i 27 września.
Był w polskiej kadrze razem z Bartkiem Zmarzlikiem, która wygrywała drużynowe mistrzostwo Europy juniorów w 2014 roku, i poprawił jeszcze jednym złotem w ten weekend. Adrian Cyfer był w czeskim Pilznie jednym z najlepszych w naszej kadrze. Czekamy na eksplozję formy wychowanka Stali Gorzów w przyszłym roku, który będzie dla niego ostatnim w wieku młodzieżowca.
Ten facet jest po prostu niemożliwy. W czerwcu tego roku skończył 45 lat, a przecież broni tytułu żużlowego mistrza świata, w tym sezonie jest blisko srebra. - Póki jest nadzieja, będę ścigał złoto, choć wiem, że bardzo szybkiego Taia Woffindena trudno będzie złapać. Cały czas pracujemy, aby jeszcze kilku młodszych kolegów zostało za mną - powiedział Amerykanin Greg Hancock po zwycięstwie w Krsko w Słowenii.
Bez względu na to, czy cykl Grand Prix zagości w Gorzowie w przyszłym roku, na pewno mistrzowski żużlowy spektakl będzie w 2016 roku znacznie baczniej obserwowany przez naszych fanów niż zazwyczaj. Wszak przebojem, we wspaniałym stylu, do elity wdarł się nasz brylant Bartosz Zmarzlik. Młodziak, który niczym Zenon Plech z miejsca stał się filarem Stali oraz reprezentacji Polski.
- Ryzykujemy, czekamy do końca, aby zyskać gracza nietuzinkowego i jednocześnie takiego, który nie rozwali naszego budżetu - mówił trener naszych akademiczek Dariusz Maciejewski. Doczekaliśmy się ostatniego wzmocnienia. 25-letnia rozgrywająca Angel Goodrich jeszcze gra w barwach Seattle Storm w WNBA. Do Gorzowa dotrze kilkadziesiąt godzin przed pierwszym meczem ligowym.
Środkowa KSSSE AZS PWSZ Kelley Cain ma już za sobą pierwszy trening z gorzowską drużyną. - Powinna szybko wkomponować się w nasz zespół, bo widać, że to inteligentny gracz - powiedział trener akademiczek Dariusz Maciejewski.
Nasze koszykarki rozegrały aż cztery mecze z MUKS Poznań. Rywalizowały ze sobą drużyny seniorek oraz zespoły młodzieżowe. W starciach ekip przygotowujących się do występów w Tauron Basket Lidze Kobiet beniaminek wygrał z gorzowiankami 58:56 i 70:43. - W okrojonym przez kontuzje składzie powalczyliśmy na wyjeździe, w rewanżu trochę zabrakło nam zdrowia i graczy podkoszowych - ocenił Dariusz Maciejewski, trener KSSSE AZS PWSZ.
- Żużel uczy pokory, tu niczego nie możesz być pewien. Dlatego jeśli będę gotowy do Grand Prix to w Rybniku dam sobie radę. Jeśli nie, to cierpliwie będę czekał dalej - to słowa 20-letniego żużlowca Stali Gorzów. Ten młodzian ma poukładane w głowie, nie daje się presji, jest otoczony właściwymi ludźmi. Dzięki temu ten rok jest jego i w kolejnych też będzie nas cieszył swoją jazdą. Byle tylko, Bartku, zdrowie ciebie nie opuszczało! Zmarzlik pokazał w GP Challenge, że jest gotowy. W 2016 roku zobaczymy go we wszystkich turniejach o mistrza świata seniorów! Do tego doborowego grona dostał się też drugi z Polaków - 21-letni Piotr Pawlicki z Unii Leszno.
Ireneusza Macieja Zmorę bardzo dotknęła wypowiedź prezesa PZM Andrzeja Witkowskiego, który twierdzi, że Stal Gorzów ma ogromne kłopoty finansowe i nie wiadomo, czy dostanie licencję na nowy sezon. - Słowo "przepraszam" to jest absolutne minimum. I po ludzku, i biznesowo takie działanie to jest niebezpieczny strzał w stopę - powiedział szef gorzowskiego klubu żużlowego.
Czy na początku września można pokusić się o podsumowanie sezonu żużlowego? Tak, jeśli chodzi o naszą Stal, bo w Gorzowie sezon ligowy zakończył się w połowie sierpnia, a do początku następnego będziemy czekali aż osiem miesięcy. Przez długie jesienne wieczory będziemy debatowali o tym, co się stało, że mistrz Polski 2015 teraz z trudem uratował się przed barażami, zajmując ledwie szóste miejsce.
Cassandra Brown to pierwsza z trzech koszykarek zagranicznych, która już dołączyła do drużyny KSSSE AZS PWSZ Gorzów. W najbliższy weekend wystąpi w grach towarzyskich z MUKS Poznań. W gorzowskiej hali zobaczymy ją w niedzielę w samo południe.
Pierwszą zatrudniliśmy skrzydłową z Kanady Cassandrę Brown, teraz do koszykarskiej drużyny KSSSE AZS PWSZ Gorzów trafiła mierząca 198 cm i ważąca 100 kg środkowa z USA Kelley Cain. - Mamy piątkę z prawdziwego zdarzenia, uznanej klasy, o świetnych warunkach fizycznych. Sporo ryzykujemy, ale do końca czekamy na bardzo dobrą jedynkę, dzięki której pobijemy nasz kolejny transferowy rekord świata, zatrudniając naprawdę solidnych graczy za niezbyt wielkie pieniądze. To wszystko dzięki menedżerowi, z którym współpracujemy - powiedział Dariusz Maciejewski, trener naszych akademiczek.
Pierwszy sparingowy mecz gorzowianki rozegrały we Wschowie, gdzie uległy zespołowi MKS Polkowice 43:47. Na boisku zobaczyliśmy same Polki, także pozyskaną z Gdyni 20-latkę Monikę Naczk, która jest przymierzana do występów na pozycjach jeden i dwa.
Show musi trwać, żużlowcy znów wsiedli na motocykle, trzymali gaz podczas treningu przed gorzowską rundą Grand Prix, która wystartuje w sobotę o godz. 19. Także przyjaciel ciężko kontuzjowanego Darcy'ego Warda - Australijczyk Chris Holder. Widzieliśmy jednak znaki, że są z poszkodowanym kolegą, ten ściga się dalej razem z nimi. - To, co się stało z Darcym, powoduje, że zaczyna działać wyobraźnia, siłą rzeczy zaczynasz o tym myśleć. Wszyscy jesteśmy z nim i wierzymy, że zobaczymy go jeszcze w dobrym zdrowiu - powiedział Tai Woffinden, lider cyklu GP.
Kto wygra w sobotę w gorzowskiej rundzie Grand Prix na stadionie im. Edwarda Jancarza? - Chciałbym, aby jeszcze raz było całe podium ze Stali - powiedział prezes Ireneusz Maciej Zmora. - Przede wszystkim jednak liczę na fascynujące wyścigi, bo już wiemy, że trybuny na pewno nie będą puste. Fani jeszcze raz udowodnili, że Gorzów zasługuje na żużlowe imprezy z najwyższego topu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.