Zielonogórska Młodzieżowa Rada Miasta stanowczo krytykuje odwołanie zaplanowanego na 1 czerwca Sejmu Dzieci i Młodzieży. - To druzgocący atak na polską politykę młodzieżową, a forma podjęcia decyzji i jej uzasadnienie, to jawny akt lekceważenia młodzieży - mówi przewodniczący MRM Michał Mościcki. W ślad za zielonogórzanami poszły młodzieżowe rady w innych miastach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.