Mirosław Hermaszewski często odwiedzał Zieloną Górę, miał tu serdecznego przyjaciela, dyrektora lotniczej szkoły. Kibicował planom utworzenia Parku Technologii Kosmicznych.
Jedyny Polak w kosmosie Mirosław Hermaszewski w 1979 r. gościł w Zielonej Górze. Fetowano go w auli WSI i w zakładzie Novity. Prawie 40 lat później kosmonauta znowu odwiedził Zieloną Górę, by wspierać powstanie Parku Technologii Kosmicznych. A jak wspomina dawną wizytę?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.