Od grudnia podróżni z Zielonej Góry do Wrocławia jeżdżą z przymusową przesiadką w Głogowie. Kiedy wrócą bezpośrednie pociągi? - Tabor gotowy, nawet godziny odjazdów. Pierwszych kursów spodziewajmy się w marcu - mówi Sławomir Kotylak z urzędu marszałkowskiego.
Kolejowy kryzys lubusko-dolnośląski zażegnany. Marszałkowie dopięli umowę. Na zielonogórski dworzec PKP pociągi kursować będą bezpośrednio z Wrocławia, bez przymusowych przesiadek. Wsiądziemy częściej do nowoczesnych impulsów Kolei Dolnośląskich, a rzadziej do pociągów Polregio.
Trwa spór o kolejową trasę z Zielonej Góry do Wrocławia, z której znikają bezpośrednie regionalne połączenia. Dolny Śląsk nie chce widzieć na odrzańskiej trasie pociągów Polregio. - Zobaczcie sami dlaczego - porównuje dwa pociągi wicemarszałek Tymoteusz Myrda.
Władze Dolnego Śląska chcą przejąć bezpośrednie połączenia pociągów Polregio z Zielonej Góry do Wrocławia. Efekt? Od grudnia trasę będzie można pokonać tylko z przymusową przesiadką w Głogowie. - To działanie na szkodę mieszkańców obu regionów - mówi marszałek lubuski Marcin Jabłoński.
Szybciej niż zwykle zaczęły w tym roku kursować pociągi z Wrocławia do Skalnego Miasta. To także weekendowa oferta dla turystów z Zielonej Góry i południa regionu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.