Przyczyny wyraźnej porażki? Na przykład duża różnica w zbiórkach. Na tablicach gorzowskie "Kangury" zostały pobite aż 22:50. Maximus Kąty Wrocławskie - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 96:70.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

- Dziś „Kangury" zbierają szlify w rywalizacji na wyższym szczeblu ze zmiennym szczęściem, ale nie zwycięstwa są najważniejsze. Najistotniejsze jest stworzenie stabilnych struktur, za które odpowiada dyrektor sportowy Bartłomiej Kujawa, dalszy rozwój akademii i budowanie społeczności, która jednoczy się pod hasłem „Gramy Razem!" - mówił w jednym z ostatnich wywiadów trener Andrzej Stefanowicz.

Wygranych musimy uzbierać akurat tyle, abyśmy seniorski basket mogli rozwijać przynajmniej w drugiej lidze również w kolejnym roku. Rywali w tabeli nie pozostało za gorzowianami zbyt wielu, wciąż jednak utrzymujemy bezpieczną przewagę nad strefą spadku, a trzy ostatnie ekipy będziemy jeszcze w lutym oraz w marcu gościć w hali przy Warszawskiej. Będzie najlepsza okazja, aby przypieczętować utrzymanie i wyraźnie poprawić nasz bilans w sezonie 2022/23.

W sobotę w Kątach Wrocławskich, gdzie zagraliśmy bez kontuzjowanego Toma Benka, nie nawiązaliśmy wyrównanej walki. Maximus w gronie drugoligowców z grupy D bije się o najlepszą czwórkę, więc to jest ekipa o znacznie wyższej jakości

Dużą różnicę widać szczególnie w walce na tablicach. Łącznie w zbiórkach gospodarze byli lepsi od beniaminka aż 50:22, a na desce ofensywnej - 14:1. Takiej różnicy nie da się zniwelować innymi koszykarskimi elementami. Nie pomogło, że trafiliśmy 11 trójek, na naprawdę niezłej, 42-procentowej skuteczności.

W następny weekend „Kangury" wracają do domowej hali, gdzie czeka nas derbowe starcie ze Swiss Krono Żary. W pierwszej rundzie wyżej notowani rywale zwyciężyli 77:52.

DIJO POLKĄTY MAXIMUS KĄTY WROCŁAWSKIE - EIG CEZIB KANGOO BASKET GORZÓW 96:70

KWARTY: 27:15, 17:19, 29:15, 23:21.

MAXIMUS: Kaczmarek 20 (1x3), Giniewski 18, Kowalski 11 (1), Cheba 11 (2), Żmijak 6 oraz Niesobski 10 (2), Suprun 7, Marcinkowski 5 (1), Siminski 5 (1), Chwastyk 3.

KANGOO BASKET: Jelski 23 (4x3), Chodkiewicz 16 (2), Grzegorczyk 15 (2), Jercha 5 (1), Cieślak 2 oraz Latecki 3 (1), Jachimowski 3 (1), Wróbel 2, Mańkowski 1, Brodziuk.

  • 1. Sokół Marbo Międzychód 18 36 1644:1363
  • 2. KS 27 Katowice 19 36 1456:1208
  • 3. Pogoń Prudnik 19 35 1694:1338
  • 4. Maximus Kąty Wrocławskie 20 34 1695:1538
  • 5. Basket Club Obra Kościan 19 34 1563:1378
  • 6. WKK II Wrocław 19 28 1522:1514
  • 7. BC Swiss Krono Żary 19 28 1540:1534
  • 8. Sudety Jelenia Góra 20 28 1459:1490
  • 9. Exact Systems Śląsk Wrocław 19 27 1496:1414
  • 10. SKM Zastal Zielona Góra 19 27 1479:1508
  • 11. Zetkama Doral Nysa Kłodzko 19 27 1495:1455
  • 12. Team Plast KK Oleśnica 19 26 1435:1506
  • 13. EIG CEZIB KANGOO BASKET GORZÓW 19 25 1264:1455
  • 14. Magnolia KKS Siechnice 19 24 1375:1642
  • 15. BM Stal Ostrów Wlkp. 18 21 1195:1600
  • 16. Roben Gimbasket Wrocław 19 20 1281:1650

Drużyny, które w fazie zasadniczej zajmą miejsca 1-8 w każdej z grup, będą walczyć w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Zespoły, które zajmą miejsca 9-16 (grupy A, C i D) oraz 9-15 (grupa B), kończą rywalizację w sezonie i zajmują miejsca 33-63. Drużyny, które zajmą dwa ostatnie miejsca w każdej z grup, tracą prawo gry w rozgrywkach drugiej ligi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej