Gorzowianki w niedzielnym meczu wyraźną przewagę wypracowały sobie już w drugiej kwarcie. PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - SKK Polonia Warszawa 84:68.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W ten weekend zespoły kobiecej koszykarskiej ekstraklasy rozgrywały przeniesioną na wcześniejszy termin, 20. kolejkę.

Po serii 6:0 na początku spotkania warszawianki wyszły na kilkadziesiąt sekund na prowadzenie 12:10. Bardzo emocjonalnie reagował trener Polonii Maciej Gordon, który wierzył, że przy braku u gospodyń Australijki Alanny Smith (tak samo jak w Izraelu nie zagrała też Karolina Matkowska), można z Gorzowem powalczyć o zwycięstwo. Głośno krzyczał na swoje zawodniczki, gdy odpowiednio nie pokryły supersnajperki Zoe Wadoux przy rzucie za trzy, czy nie potrafiły odpowiednio podać piłki pod kosz, aby tam wykorzystać swoje przewagi.

- Nadzieja uciekła w drugiej kwarcie, gdzie to my dostaliśmy w kilka minut serię 0:13 - opowiadał trener Gordon. - Niestety nasze rzuty z prostych pozycji spod kosza to była dzisiaj jakaś katastrofa. To przede wszystkim zaważyło na końcowym wyniku.

W naszym zespole klasą dla siebie były Turczynka Tilbe Senyurek oraz Chorwatka Chantel Horvat. Obie gorzowskie wysokie zdobyły łącznie 45 pkt i trafiły sześć trójek.

- Przegraliśmy ofensywną deskę aż 11:20, ale na szczęście rywalki z tych ponowień akcji nie narobiły nam krzywdy - mówił Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec liderek Energa Basket Ligi Kobiet. - Z Izraela wracaliśmy aż 17 godzin, oby nigdy więcej nasza podróż tak nie wyglądała. Dlatego przy takich przygodach, w czasie, gdy mamy tak ograniczoną rotację, trudno nie być zadowolonym z tak pewnego zwycięstwa. Przed pojedynkiem wcale tego nie byłem taki pewny.

Przed gorzowską drużyną rewanżowy mecz z koszykarkami z Izraela w 1/8 EuroCup, który odbędzie się w hali przy Chopina w środę, 1 lutego o godz. 18. Do odrobienia mamy aż 22 pkt straty, a więc o historyczny ćwierćfinał będzie bardzo trudno.

W EBLK, w sobotę, 4 lutego, będzie trzeba dopełnić formalności i wygrać z beniaminkiem w Pruszkowie.

POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA GORZÓW - SKK POLONIA WARSZAWA 84:68

KWARTY: 23:18, 27:14, 19:18, 15:18.

POLSKASTREFAINWESTYCJI: Senyurek 23 (3x3), Horvat 22 (3), Wadoux 14 (2), Allen 12, Keller 9 oraz Bazan 4, Śmiałek.

POLONIA: Jackson 19 (1x3), Keys 14 (2), Leszczyńska 8, Sosnowska 4 (1), Pawłowska 2 oraz Sztąberska 5 (1), Preihs 5 (1), Vintsilaiou 4, Mistygacz 4, Siemienas 3 (1), Radić, Stępień.

WYNIKI Z 20. KOLEJKI:

POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA GORZÓW - SKK Polonia Warszawa 84:68, Energa Toruń - MKS Pruszków 82:59, VBW Arka Gdynia - Ślęza Wrocław 58:78, BC Polkowice - Enea AZS Politechnika Poznań 95:79.

  • 1. POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA GORZÓW 16 31 1334:1071
  • 2. BC Polkowice 16 29 1395:1040
  • 3. VBW Arka Gdynia 17 27 1294:1116
  • 4. Enea AZS Politechnika Poznań 17 26 1253:1227
  • 5. Polski Cukier AZS UMCS Lublin 16 25 1174:1124
  • 6. MB Zagłębie Sosnowiec 15 24 1045:1073
  • 7. Ślęza Wrocław 16 23 1201:1176
  • 8. Energa Toruń 16 22 1211:1261
  • 9. SKK Polonia Warszawa 15 22 1065:1146
  • 10. MKS Pruszków 17 19 1058:1473
  • 11. KS Basket 25 Bydgoszcz 15 16 968:1291

Osiem czołowych zespołów po sezonie zasadniczym zagra w fazie play-off o mistrzostwo Polski. Pozostałe drużyny zakończą rozgrywki. Ekipa z 11. miejsca straci prawo gry w EBLK w sezonie 2023/24.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej