Losy awansu w parze, na którą w 1/8 trafią nasze koszykarki, rozstrzygną się dopiero w czwartek 12 stycznia wieczorem, ale jesteśmy pewni, że przed nami izraelska przygoda, bo walczą tam dwa zespoły właśnie z tego kraju. W pierwszym meczu Elitzur Landco Ramla (nr 9 w rankingu EuroCup po fazie grupowej) pokonał na wyjeździe Maccabi Bnot Ashdod 90:82 i w roli gospodarza będzie faworytem. Trzeba jednak pamiętać, że Ashdod jest liderem ligi izraelskiej z idealnym bilansem 12-0.
Mecze 1/8 EuroCup odbędą się 26 stycznia oraz 1 lutego.
Typować następne przeciwniczki mogliśmy dopiero po tym, jak ograliśmy Lointek Gernika Bizkaia (na wyjeździe przegraliśmy w najmniejszych rozmiarach – 78:79).
Ostatecznie wyszło zwycięstwo kilkunastopunktowe, ale z pewnością to nie był dla gorzowianek łatwy wieczór. Trzeba było znów ostro powalczyć, momentami wręcz się bić, aby ostatecznie zniechęcić Hiszpanki do jeszcze jednej próby odwrócenia losów tego spotkania.
Początek należał do gości. Lointek miał nawet 6 pkt przewagi, a my w tym czasie nerwowo spoglądaliśmy na ławkę rezerwowych, gdzie w ekspresowym tempie była opatrywana kostka Alanny Smith.
Odetchnęliśmy z ulgą, gdy Australijka wróciła na boisko, od razu niemożliwie zakręciła całą hiszpańską obroną i podniosła kciuk do góry. W ten sposób pokazała ławce rezerwowych, że wszystko z nią w porządku. Smith cierpiała też po przerwie, tu trzymała się za bark. Rywalki szukały różnych metod, aby nasza liderka na dobre opuściła boisko. Na szczęście to im się nie udało.
Linijka statystyczna Smith jak zwykle imponująca: 16 pkt, 10 zbiórek, cztery przechwyty, dwa bloki. Z nią w składzie w statystyce +/- zdobyliśmy najwyższe +12. To już jest dawno jasne: tylko z Australijką na boisku jesteśmy w tym sezonie gotowi na wielkie rzeczy. To jedna z najlepszych koszykarek walczących w EuroCup i Energa Basket Lidze Kobiet.
Hiszpanki przywiozły ze sobą swoją najlepszą zawodniczkę Julie Wojtę. Amerykanka przebrała się w strój, wyszła na prezentację, ale nie brała udziału w rozgrzewce. Widać, że rywalki do końca liczyły na jej występ w tak ważnym meczu. Wojta jednak od połowy grudnia przegrywa z kontuzją. Tak jak Litwinka Gabija Meskonyte, która zagrała dzisiaj jedynie 6 min. Zgłosiła uraz mięśniowy, a próby doprowadzenia jej do sprawności przez fizjoterapeutę nic nie dały.
Weteranka Sandra Ygueravide tym razem nie trafiła siedmiu trójek, a rzucała ze słabą skutecznością 3/13. A jednak Hiszpanki do końca ostro się stawiały. Po serii 11:0 w czwartej kwarcie przegrywały już tylko 48:52, a za chwilę 50:53. Miały akcję na remis i objęcie prowadzenia w dwumeczu, ale spudłowały. Udowodniły, że mimo braków kadrowych są klasową drużyną.
O wyjątkowości tegorocznego składu gorzowskiej ekipy przekonujemy się praktycznie w każdym meczu. Seria 13-0 w Polsce nie wzięła się znikąd, a teraz dodatkowo jesteśmy w Top 16 rozgrywek EuroCup. Mamy nadzieję, że to nie koniec naszych sukcesów w Europie, bo szansa na ugranie czegoś historycznego jest z tymi koszykarkami bardzo duża.
Po powrocie Smith na boisko konsekwentnie budowaliśmy swoją przewagę. Byliśmy już nawet 15 pkt na plusie. Dopadł nas też kryzys. Ważne, że wytrzymaliśmy ostatni, naprawdę huraganowy atak przeciwniczek i oszczędziliśmy sobie dramatycznej końcówki.
– Po naszej stronie w tym najgorszym fragmencie zaczęły grać nerwy i przeciwniczki, z naszą pomocą, ponownie wróciły do gry. Szczęście, że mimo wszystko nie wypuściliśmy tego pojedynku z rąk. Też znów zaczęliśmy kreować akcje, trafiać. W ten sposób już nie musieliśmy czekać na szczęśliwy finał tego dwumeczu do ostatniej minuty – powiedział trener Dariusz Maciejewski.
Nasze atuty już wszystkie rywalki świetnie znają. Wielką sztuką jest je przebić, zneutralizować. Ekipie z Hiszpanii jako kolejnej to się nie udało.
Teraz przed nami koszykarski wielki hit w EBLK. W sobotę 14 stycznia jedziemy do Polkowic na mecz z obrończyniami złota. U nas pokonaliśmy BC 72:69.
INVESTINTHEWEST ENEA GORZÓW – LOINTEK GERNIKA BIZKAIA 68:57
W dwumeczu 146:136 dla gorzowianek, które zagrają w 1/8 EuroCup.
KWARTY: 17:15, 17:11, 18:15, 16:16.
INVESTINTHEWEST: Smith 16, Wadoux 14 (4x3), Allen 11 (1), Senyurek 9 (1), Keller 6 oraz Horvat 10, Matkowska 2, Bazan.
LOINTEK: Spreafico 11 (2x3), Ygueravide 8 (2), Buch 6 (1), Cvitković 4, Silva 3 oraz Williams 12, Bura 6, Meskonyte 5, Ariztimuno 2.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny