Gorzowianie w niedzielnym pojedynku w dalekim Przemyślu na długi czas wyszli na prowadzenie w 17. minucie po golu Mateusza Stupińskiego. Do przerwy mieliśmy pięć bramek przewagi, jeszcze w 46. minucie po trafieniu Michała Lemaniaka prowadziliśmy aż 26:21.
- Niestety wtedy nasza gra mocno się zacięła, zaczęliśmy popełniać proste błędy, które głośno dopingowani przez kibiców gospodarze skrzętnie wykorzystali - opowiadał trener Stali Oskar Serpina. - Zrobiło się gorąco, bo to rywale po fragmencie 6:0 zaczęli wygrywać 27:26 i 28:27. Na szczęście doprowadziliśmy do rzutów karnych, w których byliśmy lepsi. To oznaczało, że zabieramy do Gorzowa dwa duże punkty.
Pierwsza seria rzutów karnych, gdzie dla Stali trafiali Wojciech Gumiński, Michał Lemaniak, Dawid Pietrzkiewicz i Mateusz Wychowaniec jeszcze nie przyniosła rozstrzygnięcia. Za to bardzo szybko skończyła się dogrywka. Gola rzucił ponownie Gumiński, a u przeciwników pomylił się Jakub Ćwięka.
Dodajmy, że w 50. minucie z boiska został wyrzucony stalowiec Kacper Jaszkiewicz. „Za faul, po którym zawodnik atakujący utracił kontrolę w wyskoku, podczas wykonywania rzutu" - tak to zdarzenie sędziowie opisali w protokole.
Na następny mecz ligowy piłkarze ręczni Stali zapraszają już w piątek, 4 listopada. O godz. 19 w hali przy ul. Szarych Szeregów zmierzą się z beniaminkiem Olimpią Piekary Śląskie, który ma na koncie już cztery zwycięstwa, i od razu wywalczył sobie miejsce w czołówce Ligi Centralnej. Olimpia tydzień temu zdecydowanie wygrała w Przemyślu 37:26, a w bieżącej kolejce ograła Zagłębie Sosnowiec 35:30. Dzięki temu jest aktualnie w tabeli trzy miejsca wyżej od gorzowian.
UPSTREAM SRS PRZEMYŚL - BUDNEX STAL GORZÓW 29:29, rzuty karne 4:5 (14:19)
SRS: Nowak, Sar - Makowiejew 6, Ćwięka 5, Biernat 5, Wandzel 4, M. Kroczek 3, Guzdek 2, Światłowski 2, Kulka 2, Makuła, Krytski.
STAL: Nowicki, Marciniak - Gumiński 6, Renicki 6, Stupiński 5, Bronowski 3, Lemaniak 3, Wychowaniec 3, Kłak 1, Nieradko 1, Pietrzkiewicz 1, Droździk, Jaszkiewicz.
WYNIKI Z 6. KOLEJKI:
Upstream SRS Przemyśl - BUDNEX STAL GORZÓW 29:29, w rzutach karnych 4:5, Olimpia Piekary Śląskie - Zagłębie Sosnowiec 35:30, Śląsk Wrocław - MKS Wieluń 30:32, Nielba Wągrowiec - Warmia Olsztyn 32:30, KPR Legionowo - KPR Autoinwest Żukowo 35:26, Handball Stal Mielec - Padwa Zamość 28:20, Anilana Łódź - AZS AWF Biała Podlaska 28:28, w rzutach karnych 2:3.
Zwycięzca Ligi Centralnej, jeśli spełni wymagania licencyjne, zagra w PGNiG Superlidze. Zespół z drugiego miejsca może powalczyć o awans w barażach. Drużyny z dwóch ostatnich miejsc spadają do niższej ligi.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera