- Liga idzie tak szybko i jest tak bogata w mecze, że nie ma czasu rozpamiętywać tego, co już było, a natychmiast trzeba się skupiać na tym, co przed nami. Tym bardziej że gramy przed swoimi kibicami, dla których chcemy postarać się o trzecie zwycięstwo - zapowiadał trener Olimpii Łukasz Chajec. Ostatnio sulęcinianie przegrali wyjazdowe, lubuskie derby z beniaminkiem z Nowej Soli. - Nie traktuję tego jako rozczarowanie czy zawód, bo mecz stał na naprawdę wysokim poziomie. Astra szybko wpasowała się do zaplecza PlusLigi. Tylko potwierdza, że to są bardzo mocne rozgrywki, gdzie o każdego seta trzeba ostro zasuwać. Nowosolanie dołożyli do swojej gry ważne detale i dzięki temu wygrali 3:1. Teraz my musimy coś dołożyć do siebie w starciu z akademikami z Krakowa, aby też cieszyć się z trzeciej wygranej.
Nasz szkoleniowiec jakby przewidział, jak będzie wyglądało domowe starcie z rywalem z drugiego końca Polski. Tylko pierwszego seta zespół Olimpii zapisał na swoim koncie dość łatwo, odskakując od stanu 13:13 i wygrywając 25:20.
Dalej toczyła się zażarta walka punkt za punkt, na naprawdę niezłym poziomie, godnym Tauron 1. Ligi. W momencie, gdy goście złapali kontakt po trzeciej partii i w czwartej prowadzili jeszcze 20:18, wydawało się, że historia znów się powtórzy. W przeszłości, gdy AZS AGH przyjeżdżał do Sulęcina, to musiało być pięć setów.
Nie tym razem. Gospodarze wzorowo wytrzymali próbę nerwów, a przeciwnikom przestało się szczęścić w polu serwisowym. Siatkarze Olimpii wyszli na prowadzenie 24:22. Ostatecznie mecz kończyli na przewagi, najważniejsze, że skutecznie. Zwyciężyli 26:24, dopisując do tabeli 3 pkt, na które porządnie zapracowali.
W następnym meczu ligowym, w niedzielę, 30 października, sulęcinianie zmierzą się na wyjeździe z typowanym do czołowych miejsc w rozgrywkach Norwidem Częstochowa.
OLIMPIA SULĘCIN - AZS AGH KRAKÓW 3:1
SETY: 25:20, 28:26, 22:25, 26:24.
OLIMPIA: Zrajkowski, Frankowski, Lipiński, Turek, Subotić, Michalak, Sobczak (libero) oraz Leitermeier, Koliński, Szymczak.
Osiem czołowych drużyn zagra w fazie play-off o zwycięstwo w Tauron 1. Lidze. Najlepszy, jeśli spełni wymogi licencyjne, awansuje do PlusLigi. Zespoły, które po zakończeniu fazy zasadniczej zajmą miejsca 9.-16., kończą rozgrywki. Przedostatnia i ostatnia ekipa po fazie zasadniczej, z wyłączeniem SMS PZPS Spała, traci prawo udziału w Tauron 1. Lidze w sezonie 2023/24.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny