To dopiero początek sezonu w siatkarskiej Tauron 1. Lidze, ale już wiemy, że beniaminek Astra Nowa Sól zalicza bardzo dobry start w tych mocnych i prestiżowych rozgrywkach. Astra Nowa Sól - Olimpia Sulęcin 3:1.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

To było jedno z najciekawszych wydarzeń 5. kolejki w męskiej Tauron 1. Lidze siatkarzy. Derby zawsze wywołują duże zainteresowanie. W sobotnie popołudnie zmierzyły się ze sobą w Nowej Soli dwie drużyny z województwa lubuskiego. Sulęcinianie zdążyli zadomowić się na zapleczu ekstraklasy i pierwszy raz w historii chcieliby przebić się do czołowej ósemki, zagrać w fazie play-off. Na razie jednak wyżej w tabeli jest lubuski beniaminek.

- Widziałem już w akcji w tym sezonie Astrę i Olimpię, obie drużyny prezentowały się naprawdę dobrze - mówił Tomasz Paluch, prezes Lubuskiego Związku Piłki Siatkowej. - Uważam, że siły tych ekip są podobne. O frekwencję na trybunach jestem spokojny. Nowa Sól dała się już poznać jako świetny organizator imprez siatkarskich, a kibice tam bardzo lubią naszą dyscyplinę sportu. Nie mam wątpliwości, że z Sulęcina również wybierze się grupa sympatyków, bo hala Olimpii też na każdym spotkaniu ligowym jest pełna. Bardzo się cieszę, że z regionu, któremu mam zaszczyt szefować, na zapleczu PlusLigi są dwa zespoły.

Pierwszego seta od serii bardzo dobrych zagrywek zaczął Bartosz Zrajkowski, a Olimpia prowadziła aż 5:0. To spowodowało, że goście właściwie do końca przejęli kontrolę nad tą partią i ostatecznie pewnie wygrali 25:21.

Dalej, trochę nieoczekiwanie, już praktycznie wszystko toczyło się pod dyktando beniaminka z Nowej Soli, który zasłużenie zabrał trzy duże punkty.

- To był naprawdę ciekawy mecz, stojący na wysokim poziomie, przy świetnej atmosferze na trybunach - podsumował trener Olimpii Łukasz Chajec. - Trochę żal, że nam wszystko zagrało tylko w pierwszym secie. Na pewno dalej różnicę zrobił atakujący Astry Wiktor Kłęk, na którego w przegranych partiach nie mieliśmy żadnego sposobu.

Następny mecz ligowy sulęcinianie rozegrają już w piątek, 21 października. O godz. 18 podejmą w swojej hali AZS AGH Kraków.

ASTRA NOWA SÓL - OLIMPIA SULĘCIN 3:1

SETY: 21:25, 25:21, 25:23, 25:18.

OLIMPIA: Michalak, Zrajkowski, Frankowski, Lipiński, Turek, Subotić, Sobczak (libero) oraz Koliński, Owczarz, Leitermeier.

WYNIKI Z 5. KOLEJKI:

Astra Nowa Sól - OLIMPIA SULĘCIN 3:1, Avia Świdnik - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:0, KPS Siedlce - BAS Białystok 3:2, Legia Warszawa - MKS Będzin 0:3, Krispol Września - SMS PZPS Spała 3:0, AZS AGH Kraków - Mickiewicz Kluczbork 1:3, Norwid Częstochowa - Chrobry Głogów 3:2.

  • 1. MKS Będzin 5 13 14:3
  • 2. Mickiewicz Kluczbork 5 12 13:4
  • 3. Avia Świdnik 5 11 13:7
  • 4. Norwid Częstochowa 5 10 13:10
  • 5. Visła Bydgoszcz 4 9 12:7
  • 6. Gwardia Wrocław 4 9 9:4
  • 7. Astra Nowa Sól 5 9 10:8
  • 8. Lechia Tomaszów Mazowiecki 5 7 10:12
  • 9. OLIMPIA SULĘCIN 4 6 7:7
  • 10. KPS Siedlce 4 6 8:9
  • 11. Chrobry Głogów 4 5 7:9
  • 12. Legia Warszawa 5 5 7:11
  • 13. AZS AGH Kraków 5 4 8:13
  • 14. Krispol Września 4 3 4:9
  • 15. BAS Białystok 5 2 6:15
  • 16. SMS PZPS Spała 5 0 2:15

Osiem czołowych drużyn zagra w fazie play-off o zwycięstwo w Tauron 1. Lidze. Najlepszy, jeśli spełni wymogi licencyjne, awansuje do PlusLigi. Zespoły, które po zakończeniu fazy zasadniczej zajmą miejsca 9.-16., kończą rozgrywki. Przedostatnia i ostatnia ekipa po fazie zasadniczej, z wyłączeniem SMS-u PZPS-u Spała, traci prawo udziału w Tauron 1. Lidze w sezonie 2023/24.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej