To zawsze przyjemność wrócić na mecz piłkarski na zachodnią granicę naszego regionu, bo słubicki stadion, przypominający starożytny amfiteatr, to najpiękniejszy i najcenniejszy obiekt sportowy w woj. lubuskim i jeden z niewielu obiektów sportowych wybudowanych w latach 20. ubiegłego wieku, które zachowały się na terenie Polski bez znaczących zmian.
Polonia jest jednym z czołowych zespołów lubuskiej czwartej ligi i łatwo w środowe popołudnie skóry nie sprzedała. Prawie wszystkie mecze 27. kolejki rozgrywek odbyły się we wtorek, 3 maja. Tylko słubiczanie i stilonowcy rywalizowali w środę.
Goście wystąpili tym razem bez kontuzjowanych Pawła Świerczyńskiego, Bartka Dziducha, Marcela Snowydy i Wojciecha Kurlapskiego, a dodatkowo bramkarz Maksymilian Wojdyło i Kacper Kalinowski dostali wolne w związku z egzaminami maturalnymi.
W niższej lidze, gdy mecze wypadają co kilka dni, również w środku tygodnia, nie ma specjalnego forsowania tempa. Gorzowianie byli dłużej przy piłce, rywale próbowali gwałtownych wypadów pod naszą bramkę. I najpierw to oni mieli bardziej klarowne okazje, choć niewiele. Pewnie spisywał się między słupkami Gabriel Łodej.
Gdy już układaliśmy sobie podsumowanie o tym bezbramkowym bezbarwnym meczu, który za kilka miesięcy, już na poziomie trzeciej ligi, niebiesko-białym w żadnym wypadku nie może się przytrafiać, posypały się dogodne okazje z obu stron.
Po stronie Stilonu w głównych rolach wystąpili rezerwowi, wprowadzeni po przerwie. W 84. minucie Michał Fernezy z siedmiu metrów uderzył piłkę głową, wprost w bramkarza Polonii Grzegorza Gibkiego. Chwilę później tuż zza pola karnego minimalnie niecelnie strzelał Mateusz Gorgiel.
W 87. minucie moment radości mieli słubiccy fani, ale uciszył ich gwizdek sędziego. Gol dla Polonii padł ze spalonego.
Nie było wątpliwości, że w następnej akcji, w polu karnym gospodarzy faulowany był Fernezy. Jedenastkę na zwycięską bramkę dla Stilonu zamienił w 90. minucie Dawid Sadowski.
W 28. kolejce, w niedzielę, 8 maja o godz. 12 stilonowcy zagrają na stadionie przy Olimpijskiej z Ilanką Rzepin. Na wyjeździe rozgromiliśmy tego rywala aż 7:0. To już może być ten dzień, w którym lider ostatecznie przypieczętuje awans do trzeciej ligi.
POLONIA SŁUBICE - MAGNOLIA PARK STILON GORZÓW 0:1 (0:0)
BRAMKI: Sadowski (90. z karnego)
STILON: Łodej - Kaniewski (85. min Bulava), Wenerski, Nidecki, Przybylski (58. min Łaźniowski) - Grzybowski (70. min Sadowski), F. Wiśniewski, Maliszewski (77. min Gorgiel) - Kopeć (70. min Milewski), Sakai (58. min Fernezy), Kaczor.
WYNIKI Z 27. KOLEJKI:
Polonia Słubice - MAGNOLIA PARK STILON GORZÓW 0:1, Odra Nietków - Piast Czerwieńsk 1:3, Piast Iłowa - Dąb Sława Przybyszów 5:1, Czarni Żagań - Meprozet Stare Kurowo 3:1, Pogoń Świebodzin - Promień Żary 2:3, Ilanka Rzepin - Spójnia Ośno Lubuskie 1:4, Lechia II Zielona Góra - Celuloza Kostrzyn 1:1, Czarni Browar Witnica - ZAP Syrena Zbąszynek 0:1, Korona Kożuchów - Budowlani Murzynowo 6:0.
Zwycięzca rozgrywek awansuje do trzeciej ligi. Co najmniej trzy ostatnie zespoły spadną do klasy okręgowej.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera