Dawno tego w Gorzowie nie grali. W tak krótkim czasie mamy możliwość obejrzeć w hali przy Szarych Szeregów dwa mecze z ekstraklasą o stawkę. W środę, 9 lutego o godz. 18, w 1/8 Pucharu Polski zespół Stali zagra z Unią Tarnów, która rok temu dotarła aż do finału.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W męskich zmaganiach o Puchar Polski piłkarzy ręcznych w sezonie 2021/22 pozostało jeszcze 12 drużyn. Są wśród nich już tylko dwie ekipy z niższego poziomu rozgrywkowego, z Ligi Centralnej - AZS AWF Biała Podlaska oraz Stal Gorzów.

Nadal szansę na zabranie pucharu mają dwa najlepsze zespoły w kraju - obrońca trofeum Vive Kielce i Wisła Płock. Zgodnie z regulaminem potentaci włączą się do gry w ćwierćfinale i półfinale PP.

Gorzowianie znaleźli się w tym gronie po wyeliminowaniu Wybrzeża Gdańsk. W swojej hali pokonaliśmy ekstraligowca 25:24.

- Zagraliśmy wtedy rewelacyjny mecz - mówił Oskar Serpina, grający trener Stali Gorzów. - Wspięliśmy się na wyżyny swoich możliwości, popełniliśmy bardzo mało błędów. Z Unią musimy zagrać tak samo znakomicie, aby znów spróbować sprawić sensację.

Unia Tarnów w tabeli PGNiG Superligi jest aktualnie na dziesiątym miejscu na 14 drużyn, „oczko" niżej od Wybrzeża. Patrząc jednak na ostatnie występy naszego środowego rywala, szykuje się dla żółto-niebieskich o wiele trudniejsze wyzwanie.

Tarnowianie już wiedzą, jak pokonuje się drogę aż do finału Pucharu Polski. Taką niespodziankę sprawili w sezonie 2020/21. W Top 4 pokonali Zagłębie Lubin 30:21, a w wielkim finale ulegli Vive Kielce 20:42.

Tuż przed wyjazdem do Gorzowa zespół Unii stoczył zażarty bój w lidze z walczącymi o medal Azotami Puławy, przegrał tylko czterema golami - 26:30.

Ekipa szwedzkiego trenera Patrika Liljestranda nie opiera się na gwiazdach, ale widać szeroki, wyrównany skład. Wybijającą postacią jest rozgrywający z Ukrainy Taras Minocki, który Azotom rzucił osiem bramek. Aktualnie najlepszy strzelec Unii przyszedł do Tarnowa na wypożyczenie z występującego w Lidze Mistrzów Motoru Zaporoże.

Na gole przy Szarych Szeregów będą też z pewnością polować Łukasz Kużdeba, Wojciech Dadej czy młody obrotowy z Japonii - Shuichi Yoshida.

- Rywal regularnie obija się z najlepszymi w Polsce i to z pewnością będzie jego siłą. Ciekawostka dla kibiców to występ zawodników z Azji, bo obok obrotowego Unia ma jeszcze groźnego japońskiego rozgrywającego. U nas nadal kontuzjowani są Aleksander Kryszeń i Wiktor Bronowski, ale w porównaniu z wygranym meczem w Legionowie, wracają Dominik Droździk, Cezary Marciniak oraz Tomasz Gintowt. Mam nadzieję, że przez cały pucharowy mecz z ekstraklasą znów stworzymy świetne widowisko - zakończył Oskar Serpina.

PARY 1/8 PUCHARU POLSKI PIŁKARZY RĘCZNYCH:

  • BUDNEX STAL GORZÓW - Grupa Azoty Unia Tarnów,
  • Chrobry Głogów - Piotrkowianin Piotrków Tryb.,
  • AZS AWF Biała Podlaska - Handball Stal Mielec,
  • Energa MKS Kalisz - Sandra Spa Pogoń Szczecin,
  • MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy.

Zespoły Vive Kielce (obrońca PP) i Wisły Płock dołączą do rywalizacji w późniejszych rundach. Wisła zagra od ćwierćfinału, a Vive od półfinału.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Aleksandra Sobczak poleca
Więcej