Bartosz Zmarzlik, który 12 kwietnia skończy 27 lat, został nominowany do plebiscytu szósty rok z rzędu. Na początku 2020 r. jako mistrz świata seniorów po raz pierwszy wygrał. Wyprzedził Roberta Lewandowskiego. Rok temu Zmarzlik zajął piąte miejsce.
Teraz kapitan Stali Gorzów znów głosami kibiców wspiął się na podium. Przegrał tylko z takimi tuzami polskiego sportu jak piłkarz Robert Lewandowski i trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk.
Dwukrotny mistrz świata na żużlu w 2021 r. wywalczył srebrny medal. W cyklu Grand Prix przegrał tylko z Rosjaninem Artiomem Łagutą. Reprezentował również Polskę w Speedway of Nations, gdzie zajęliśmy drugie miejsce. Zmarzlik znów wykręcił niesamowite osiągnięcia w PGE Ekstralidze, pierwszy raz w karierze został także indywidualnym mistrzem Polski seniorów.
- To wspaniałe, że jestem tak wysoko, naprawdę się nie spodziewałem, że znajdę się na podium. Mam kolejną statuetkę. Po powrocie do domu muszę ją od razu schować, bo naszemu małemu Antkowi wychodzą ząbki i aktualnie wszystko gryzie - śmiał się Zmarzlik i dziękował wszystkim, którzy go wspierają w żużlowej karierze i na niego głosowali.
Gorzów i województwo lubuskie mają też cząstkę tych sukcesów, bo 23-letnia Natalia Kaczmarek pochodzi z Górzysk koło Drezdenka, a pierwsze kroki w lekkoatletyce stawiała w ALKS AJP Gorzów.
Od 2017 r. reprezentuje AZS AWF Wrocław, ale Drezdenko też zgotowało jej huczne przyjęcie po złocie w Tokio w sztafecie mieszanej 4 x 400 metrów oraz po zdobyciu srebrnego medalu w sztafecie kobiet 4 x 400 metrów.
W plebiscycie sztafeta mieszana znalazła się na siódmej pozycji.
Na naszą multimedalistkę igrzysk olimpijskich w Tokio, kajakarkę AZS AWF Gorzów Annę Puławską, można było głosować w dwóch miejscach. Nominowana była zarówno srebrna w Japonii dwójka kajakowa, jak i brązowa czwórka. W K2 Anna Puławska została wicemistrzynią olimpijską razem z Karoliną Nają, która też jest w dużej części naszą sportsmenką, bo przecież przez wiele lat reprezentowała AZS AWF Gorzów. W K4 razem z Puławską i Nają trzecie miejsce w Tokio wywalczyły Justyna Iskrzycka oraz Helena Wiśniewska.
Nagrodę za dziewiątą pozycję w plebiscycie w imieniu Nai i Puławskiej odebrał Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego. - Szkoda, że dziewczyny nie mogą uczestniczyć w gali, ale już przygotowują się do kolejnych startów i następnych igrzysk - powiedział.
- Bardzo dziękujemy kibicom, którzy na nas głosowali, i naszemu znakomitemu, zgranemu teamowi, wszystkim dziewczynom oraz trenerowi. To w tej grupie rośnie znakomita, medalowa siła na najważniejsze imprezy kajakowe. A my nie rezygnujemy, ciągle mamy potencjał i ochotę na więcej - przekazały Naja i Puławska ze zgrupowania w Livigno we Włoszech.
WYNIKI 87. PLEBISCYTU:
Zwycięzcy pozostałych kategorii: