Nie ma co owijać w bawełnę - prawie cała pierwsza runda sezonu 2021/22 była dla warciarzy fatalna. Przez większość tygodni nasz zespół znajdował się na ostatnim miejscu w tabeli trzeciej grupy. Dobrze, że przynajmniej końcówka dała nadzieję na utrzymanie.
Po 17 meczach rundy jesiennej i pierwszej kolejce wiosennej, rozegranej awansem jeszcze w listopadzie, Warta Gorzów ma 13 pkt. Będący aktualnie jako pierwszy poza strefą spadkową MKS Kluczbork ma zaledwie 2 pkt więcej, a nie mamy też jakiejś kolosalnej straty do Lechii Zielona Góra, Stali Brzeg czy nawet Piasta Żmigród.
Ta wygrana w Gaci była naprawdę ważna. I nie chodzi tu jedynie o rewanż za porażkę 0:1 na otwarcie sezonu u siebie. - Jestem pewien, że jesteśmy teraz dużo lepszym zespołem od Foto Higieny i trzeba było to koniecznie pokazać na boisku, już teraz dać sobie energię na przygotowania do kolejnych bardzo ważnych gier na wiosnę - mówił trener Warty Mykoła Dremluk. - Nie będzie z nami Pawła Krauza, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Trochę szkoda, bo ostatnio zaczął regularnie strzelać bramki. Inni potrafią go jednak godnie zastąpić.
Po pierwszej, bezbramkowej połowie w drugiej warciarze wręcz znokautowali gospodarzy. Dla takich drużyn, które tułają się w dolnych rejonach tabeli i nie wygrywają za dużo meczów, zawsze najważniejsze jest to pierwsze trafienie, zdejmujące presję. Tym razem w 51. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najprzytomniej w polu karnym Gaci zachował się Orest Tkaczuk.
Dalej kolejne gole dołożyli Radosław Mikołajczak i Dominik Nowakowski, a zwycięstwo gości mogło być jeszcze bardziej okazałe.
Teraz przed Wartą kluczowe, zimowe decyzje, jakie wykonać ruchy kadrowe, aby jesienna katastrofa już się nie powtórzyła. Przede wszystkim nie budujmy drużyny od nowa, bo skład, który wygrał z Foto Higieną, zaczął już chwilę temu pokazywać większą jakość, ale również strzelać gole i wygrywać. Tu trzeba umiejętnie dołożyć bardzo wartościowe ogniwa, pomagające regularnie zdobywać punkty, absolutnie niezbędne w kwestii utrzymania. Nadzieja jest, choć musimy mieć cały czas świadomość, że już od pierwszego marcowego pojedynku dla gorzowskiego trzecioligowca zacznie się gra o wszystko.
FOTO HIGIENA GAĆ - WARTA GORZÓW 0:3 (0:0)
BRAMKI: Tkaczuk (51.), Mikołajczak (73.), Nowakowski (74.)
WARTA: Lech - Majerczyk, Śledzicki, Ogrodowski, Wawrzyniak - Surmański (46. min Burzyński), Nahrebecki (82. min Szulc), Kasprzak (39. min Siwiński), Mikołajczak (82. min Zdzichowski) - Nowakowski (76. min Nowak), Tkaczuk.
WYNIKI Z 19. KOLEJKI:
Foto Higiena Gać - WARTA GORZÓW 0:3, Piast Żmigród - Odra Wodzisław Śląski 2:0, Polonia Bytom - Miedź II Legnica 1:1, Ślęza Wrocław - LKS Goczałkowice-Zdrój 2:2, MKS Kluczbork - Carina Gubin 2:0, Pniówek 74 Pawłowice - Górnik II Zabrze 3:2, Gwarek Tarnowskie Góry - Karkonosze Jelenia Góra 2:1, Lechia Zielona Góra - Stal Brzeg 1:2, Rekord Bielsko-Biała - Zagłębie II Lubin 2:3.
Pierwszy zespół awansuje do drugiej ligi. Co najmniej trzy ostatnie drużyny spadną do regionalnych czwartych lig.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny