W naszej drużynie, po dwóch porażkach na otwarcie sezonu, zmienił się trener. Pawła Wójcika zastąpił Mariusz Misiura. Pod jego wodzą Warta odniosła pięć zwycięstw, zgromadziła 18 pkt. Zimę spędzi w strefie spadkowej. Nasi piłkarze fatalnie spisywali się w roli gospodarza. Nie mogli przekonać się do boiska przy Olimpijskiej, gdzie mało trenowali. W ośmiu spotkaniach zabrali rywalom zaledwie 4 pkt.
Warciarze mieli problem ze zdobywaniem goli. Strzelili ich tylko 18, to najmniej w lidze. Nawet trzy zespoły za nami w tabeli były bardziej skuteczne, choć trzeba od razu dodać, że o wiele gorzej broniły. 7 bramek dla gorzowian zdobył 39-letni Paweł Posmyk, który pełni też funkcję asystenta pierwszego szkoleniowca.
- Chcieliśmy czegoś więcej, ale ostatecznie ta nasza zdobycz nie jest taka tragiczna, bo od bezpiecznego miejsca w tabeli dzieli nas zaledwie punkt. To wszystko jest wiosną zdecydowanie do odrobienia – mówił trener Misiura. - Patrzę w przyszłość optymistycznie, bo wiem, jaką przez ostatnie tygodnie zespół Warty przeszedł zmianę. Pamiętam moją pierwszą połowę, w domowym meczu u siebie i tą ostatnią. Piłkarsko to jest niebo a ziemia. Trenujemy do 17 grudnia, mamy już plan, na jakich pozycjach chcielibyśmy się wzmocnić. Rozegramy zimą kilkanaście sparingów, aby dać szansę młodym zawodnikom z akademii. Przyszedłem do Gorzowa z nadzieją, że zbuduję tutaj coś dużego, a wychowankowie, piłkarze z regionu, mają w drużynie pełnić istotną rolę.
Rewanże w „gorzowskiej” grupie trzeciej ligi mają się rozpocząć w sobotę, 6 marca. Wtedy warciarze mają w terminarzu spotkanie w roli gospodarza z Górnikiem II Zabrze.
TABELA 3. GRUPY TRZECIEJ LIGI PO RUNDZIE JESIENNEJ:
Pierwszy zespół awansuje do drugiej ligi, co najmniej cztery ostatnie drużyny zostaną zdegradowane.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera