– Znów byłyśmy bardzo blisko za faworytem – tak wydarzenia na boisku w sobotni wieczór podsumowały gospodynie. Były emocje, bo w czwartej kwarcie mecz zrobił się „na styku”, choć poziom nie był wysoki. Żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć nawet 40-procentowej skuteczności rzutów z gry, obie ekipy łącznie popełniły aż 42 straty.
Gorzowianki najgorszy miały sam początek. Seria pudeł, dwa proste błędy i przegrywaliśmy 2:8. Wtedy jednak zaczęły w pełni korzystać z naszej siły podkoszowej, a także umiejętności ataku na kosz Kathleen Doyle. Kolejny fragment wygrały 12:0.
Nasze koszykarki do końca nie uzyskały jakiejś wielkiej przewagi (maksymalnie 11 pkt), ale przez długie minuty miały ten pojedynek pod kontrolą. Aż do połowy trzeciej kwarty, gdzie liderka Gorzowa i dominatorka na boisku Megan Gustafson popełniła czwarty faul. Kiedy Amerykanka musi zejść z boiska, od razu mamy problemy. Na początku czwartej kwarty poznanianki wygrywały 50:49. Na szczęście tylko przez chwilę. Gustafson wróciła do rzucania koszy i znów odskoczyliśmy na w miarę bezpieczną odległość.
– Nie ukrywam, że jestem trochę rozczarowany, bo była duża szansa na sprawienie niespodzianki. Szczególnie gdy odrobiliśmy straty, zaczęliśmy trafiać, a do tego na boisko miały wrócić bardziej doświadczone zawodniczki. Niestety w końcówce znów dopadła nas niemoc rzutowa, a kolejna seria punktowa Gorzowa zamknęła ten pojedynek – podsumował Grzegorz Zieliński, trener gospodyń.
7,5 minuty zagrała dzisiaj Agnieszka Szott-Hejmej, dla której był to mecz nr 500 w ekstraklasie. Niestety skończył się przedwcześnie i pechowo, bo skręceniem kostki.
W sobotę, 5 grudnia, gorzowskie koszykarki zagrają w swojej hali ze Ślęzą Wrocław.
ENEA AZS POZNAŃ – POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA GORZÓW 56:62
KWARTY: 14:16, 10:17, 21:14, 11:15.
AZS: Davis 17 (2x3), Brown 17 (1), Popović 7 (1), Marciniak 4, Adamowicz oraz Nowicka 5 (1), Banaszak 4, Parzeńska 2, Stefańczyk.
POLSKASTREFAINWESTYCJI: Gustafson 24 (1x3), Doyle 16, Christowa 10 (1), Green 6, Matkowska oraz Owczarzak 6, Szott-Hejmej, Kaczmarczyk.
WYNIKI Z 9. KOLEJKI:
Enea AZS Poznań – POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA GORZÓW 56:62, CCC Polkowice – Basket 25 Bydgoszcz 100:77, Ślęza Wrocław – VBW Arka Gdynia 60:78, GTK Gdynia – Pszczółka AZS UMCS Lublin 76:85.
Po zakończeniu sezonu zasadniczego osiem czołowych drużyn zagra w fazie play-off o mistrzostwo Polski. Zespoły z miejsc od 9. do 11. kończą rozgrywki. Ekipa z 11. pozycji traci prawo gry w EBLK w sezonie 2021/2022.
Materiał promocyjny partnera