Zespół Warty przegrał pierwsze trzy mecze, także w domu z Polonią Świdnica 1:3. Przełamanie przyszło tydzień temu w Gaci, gdzie futboliści z Gorzowa w końcu zwyciężyli (3:1) i zainkasowali pierwszy po powrocie do trzeciej ligi komplet punktów.
- Niewiele ten mecz będzie znaczył, jeśli nie podeprzemy go kolejnymi, dobrymi występami i punktami - mówił Paweł Posmyk. 39-latek jest jak najlepsze wino. Obecnie w Warcie łączy role zawodnika i asystenta trenera. Prawie w każdym pojedynku strzela bramki.
Dziś MKS, który sezon zaczął naprawdę dobrze, od razu chciał pokazać gospodarzom, kto tu rządzi, ale nadział się na składną akcję warciarzy. 21-letni Przemysław Macierzyński, którego nowy trener naszej drużyny Mariusz Misiura, ponownie wstawił do pierwszego składu, wykorzystał lukę w środku pola i dograł piłkę do Posmyka tuż przed pole karne. Ten z narożnika, ok. 16 metrów przed bramką, uderzył bardzo precyzyjnie.
Dalej Posmyk zagrażał jeszcze rywalom z Kluczborka, strzelając nogą i głową. Po jednym z uderzeń przed stratą gola uratował gości jeden z obrońców.
Od razu musimy jednak dodać, że zespół MKS ten nam coraz bardziej zagrażał. Niestety był bardziej konkretny, bo zdołał strzelić dwa gole. Padło po jeszcze jeden bramce dla Warty i Kluczborka, ale ich sędzia nie uznał, bo zostały zdobyte nieprzepisowo. W futbolu nie liczy się to, kto jest aktualnie wyżej w tabeli, czy stworzy więcej sytuacji, a to, co wpadnie do siatki. W samej końcówce gorzowianie mieli swoją piłkę meczową, na wagę jednego punktu. Niestety nie udało się.
W kolejny weekend ekipa Warty zagra na wyjeździe z Piastem Żmigród, który dziś zremisował z Ruchem w Chorzowie 2:2 i jako pierwszy w tym sezonie odebrał punkty liderowi III grupy trzeciej ligi.
WARTA GORZÓW - MKS KLUCZBORK 1:2 (1:1)
BRAMKI: Posmyk (7.) - F. Latusek (37.), Włodarczyk (49.)
WARTA: Kosiorek - Gołdyn (84. min Grudziński), Siwiński, Śledzicki, Stawikowski - Posmyk (73. min Ufir), Szałas, Macierzyński (46. min Mikołajczak), Ławniczak, Poniedziałek (67. min Kasprzak) - Krauz.
WYNIKI Z 5. KOLEJKI:
WARTA GORZÓW - MKS Kluczbork 1:2, Stal Brzeg - Foto Higiena Gać 3:0, Miedź II Legnica - Rekord Bielsko-Biała 2:0, Pniówek Pawłowice Śląskie - Lechia Zielona Góra 1:2, LKS Goczałkowice Zdrój - Polonia Bytom 1:2, Polonia Stal Świdnica - Ślęza Wrocław 2:5, Ruch Chorzów - Piast Żmigród 2:2.
Pierwszy zespół awansuje do drugiej ligi, co najmniej cztery ostatnie drużyny zostaną zdegradowane.