Osiem z dziewięciu meczów 1. kolejki sezonu 2020/21 w III grupie trzeciej ligi odbyło się w sobotę. Co ciekawe, w tych spotkaniach padły trzy remisy 1:1, a pozostałe pojedynki wygrali goście. Liczyliśmy, że warciarze dołożą jeszcze jeden triumf przyjezdnych i w ten sposób powrócą na ten poziom rozgrywkowy po rocznej przerwie z przytupem. Niestety niedziela nie była dla nas.
Warta przed sezonem mocno się zmieniła, ale ostatecznie dziś w Zabrzu mieliśmy pięciu nowych zawodników w podstawowym składzie. Bramkarza Jakuba Kosiorka, dwóch obrońców - Adama Wiejkucia i Macieja Grudzińskiego, a także defensywnego pomocnika Mateusza Ławniczaka oraz pozyskanego ze Stilonu Gorzów skrzydłowego Alana Błajewskiego.
Nasi trzecioligowcy nie pojechali na inaugurację w najsilniejszym składzie, bo z powodu urazów nie mogli zagrać Radosław Mikołajczak i Paweł Krauz. - Takich wzmocnień wymagały realia wyższej ligi. Potrzebujemy jeszcze chwilę, aby z tych zawodników powstała rozumiejąca się i razem walcząca drużyna - powiedział trener Warty Paweł Wójcik.
Pierwsza drużyna Górnika jest na urlopach, a więc dziś gospodarze prawie całkowicie w młodzieżowym zestawieniu, ale na pewno nie do zlekceważenia, bo przecież w takich zespołach walczą wyselekcjonowani gracze, którzy marzą o występach w ekstraklasie. Ostatnio odebrali złote medale za mistrzostwo Polski U18 i zagrają w Młodzieżowej Lidze Mistrzów.
Górnicy mieli wymarzony początek. W polu karnym został sfaulowany 20-letni napastnik Dominik Skiba i sam poszkodowany pewnie wykorzystał rzut karny.
Na harce zabrzańskiej młodzieży na szczęście szybko odpowiedzieliśmy. Do wyrównania doprowadził, zdecydowanie najstarszy na boisku, 39-letni Paweł Posmyk, wciąż w dużej formie. Jak mówili obserwatorzy, jego gol na 1:1 z rzutu wolnego (uderzenie z ok. 25 metrów), był przepiękny.
Niestety dalej było już dla nas tylko gorzej, bolesne zderzenie z trzecią ligą.
Do końca pierwszej połowy rosły Skiba zdążył skompletować klasycznego hat-tricka. Na jego talencie w Zabrzu poznali się już jakiś czas temu. Jeszcze w barwach Gwarka seryjnie zdobywał gole. Był taki mecz, gdzie młodzieżowy Falubaz przegrał 0:9, a Skiba zielonogórzanom strzelił osiem bramek.
W poprzednich rozgrywkach dla Górnika II w trzeciej zdobył dwa gole (w 12 meczach, wyniki w czasie epidemii koronawirusa zaliczono po rundzie jesiennej). Na otwarcie sezonu 2020/21 ma ich na koncie już trzy. - Dominik grający na „dziewiątce” ma to coś. Potrafi się ustawić, piłka go szuka, a on potrafi z niej zrobić użytek. Ma chłopak ten dar - pisały o nim śląskie media. Dzisiaj mocno skarcił Wartę.
Po przerwie goście zostali ukarani za dwa kolejne, poważne błędy w szykach obronnych. Wynik podwyższali 19-latek Marko Zawada oraz 18-letni Bartłomiej Korbecki.
Na szczęście rozgrywki są długie i przed nami wiele meczów, gdzie z pewnością Warta pokaże, że do trzeciej ligi pasuje. W 2. kolejce, w sobotę, 8 sierpnia przy Olimpijskiej (tam przeniosą się warciarze), nasi piłkarze podejmą Polonię Świdnica.
GÓRNIK II ZABRZE - WARTA GORZÓW 5:1 (3:1)
BRAMKI: Skiba trzy (5. z karnego, 33., 40.), Zawada (49.), Korbecki (88.) - Posmyk (18.)
WARTA: Kosiorek - Gołdyn, Siwiński, Wiejkuć, Grudziński (52. min Stawikowski) - Błajewski (70. min Ł. Zakrzewski), Ławniczak, Kasprzak (85. min Szulc), Ufir (52. min Szałas) - Posmyk, D. Zakrzewski (52. min Poniedziałek).
WYNIKI Z 1. KOLEJKI:
Górnik II Zabrze - WARTA GORZÓW 5:1, Polonia Nysa - Foto Higiena Gać 1:2, ROW 1964 Rybnik - Rekord Bielsko-Biała 1:1, Stal Brzeg - Lechia Zielona Góra 1:1, Gwarek Tarnowskie Góry - Zagłębie II Lubin 0:4, Miedź II Legnica - Ślęza Wrocław 1:4, Pniówek Pawłowice Śląskie - Piast Żmigród 1:1, LKS Goczałkowice Zdrój - MKS Kluczbork 2:3, Polonia Stal Świdnica - Ruch Chorzów 2:4.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera