Sędzia Paweł Słupski nie miał innej możliwości jak przerwać piątkowe spotkanie.
Takie wydarzenia w żużlowej PGE Ekstralidze podpadają pod różne punkty regulaminu. Art. 732 Regulaminu Drużynowych Mistrzostw Polski mówi, że „sędzia lub jury zawodów może odwołać mecz w dniu meczu lub przerwać rozpoczęty uprzednio mecz, jeśli stwierdzi na miejscu, że istnieją przyczyny lub nadzwyczajne okoliczności, dla których mecz nie może być odpowiednio rozegrany lub kontynuowany”.
Trzeba także brać pod uwagę zapisy Regulaminu Zawodów Motocyklowych na Torach Żużlowych. W części „Organizacja zawodów” w art. 57 czytamy, że „sędzia zawodów lub jury zawodów, jeśli jest powołane na dane zawody, podejmuje decyzję o walkowerze dla drużyny przyjezdnej w następujących przypadkach: naruszenia porządku zawodów, które spowoduje przerwanie zawodów na czas powyżej 30 minut”. Pamiętajmy, że to organizator meczu m.in. odpowiada za to, aby na stadionie był prąd. Oczywiście wszystkich sytuacji nadzwyczajnych nie da się przewidzieć, a prawdopodobnie z taką mieliśmy do czynienia w piątek w Gorzowie.
Prezesi rywalizujących w piątek drużyn mają zupełnie inne pomysły, jak tę sprawę trzeba rozwiązać.
Marek Grzyb ze Stali Gorzów nie przyjmuje wiadomości, że miałby zostać przyznany walkower dla Włókniarza, bo przecież nikt specjalnie nie wzniecił na stadionie pożaru rozdzielni prądu i taka decyzja byłaby bardzo krzywdząca. Prezes Grzyb idzie dalej: - Wygrywamy mecz, a tu... Po 10. biegu wynik powinien zostać zaliczony. Byliśmy dzisiaj lepsi, wszyscy to widzieliśmy. Apeluję o rozsądek i wzajemny szacunek w sporcie.
Innego zdania jest prezes Włókniarza Michał Świącik: - Żeby było w duchu sportowej walki, to dokończmy lub odjedźmy ten mecz raz jeszcze. Wiem, że regulaminowo możemy domagać się walkowera, ale nie chcemy tego robić. Niech lepszy pokaże na torze swoją wyższość, niech wygra sport. Wierzę w sprawiedliwą decyzję ekstraligi w tym zakresie.
Pewne jest, że to były okoliczności nadzwyczajne i stalowcy w momencie przerwania spotkania wygrywali. Gorzowscy żużlowcy jechali najlepsze zawody w tym sezonie, po trzech wcześniejszych porażkach mieli dużą szansę, aby pokonać aktualnego lidera PGE Ekstraligi. Byli lepsi, jak mówi prezes Grzyb, ale od razu trzeba dodać, że do rozegrania została jeszcze jedna trzecia meczu, a więc sporo wyścigów.
Z pewnością chwilę to zajmie, zanim Kolegium Orzekające Ligi zbierze wszystkie dokumenty i wysłucha zainteresowanych stron.
Co zdecyduje? Nie dajemy większych szans pomysłowi, aby ten mecz zaliczyć, ale i walkower w zaistniałych okolicznościach byłby krzywdzący. Gospodarze zabezpieczyli się na ewentualny brak prądu, mieli agregaty. Zapaliła się jednak rozdzielnia, a więc nie było jak z ich pomocą zasilić stadionu.
W tej chwili zakładamy, że pojedynek Stal - Włókniarz zostanie powtórzony. Na oficjalne i wiążące decyzje żużlowych władz musimy jednak cierpliwie poczekać.
WYNIKI I PROGRAM 4. KOLEJKI:
piątek, 3 lipca
Motor Lublin - PGG ROW Rybnik 59:31
MOJE BERMUDY STAL GORZÓW - Eltrox Włókniarz Częstochowa - mecz przerwany po 10. wyścigach, sprawą zajmie się PGE Ekstraliga
niedziela, 5 lipca
godz. 16.30, nSport+ Betard Sparta Wrocław - RM Solar Falubaz Zielona Góra
godz. 19.15, nSport+ MrGarden GKM Grudziądz - Fogo Unia Leszno
Cztery najlepsze zespoły po fazie zasadniczej pojadą w play-off o medale. Ostatnia drużyna spadnie z ekstraklasy.
PROGRAM 5. KOLEJKI:
piątek, 10 lipca
godz. 18, Eleven Sports PGG ROW Rybnik - Fogo Unia Leszno
godz. 20.30, Eleven Sports Betard Sparta Wrocław - MrGarden GKM Grudziądz
niedziela, 12 lipca
godz. 16.30, nSport+ Eltrox Włókniarz Częstochowa - Motor Lublin
godz. 19.15, nSport+ RM Solar Falubaz Zielona Góra - MOJE BERMUDY STAL GORZÓW
Podane godziny rozpoczęcia meczów to czas startu zawodników do pierwszego biegu. Próba toru z udziałem żużlowców obu drużyn rozpoczyna się 30 min wcześniej.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
