W maju Filharmonia Gorzowska obchodzi 10. rocznicę oficjalnego powołania jej do życia, jako nowej miejskiej instytucji kultury. A przed tygodniem minęło równo 9 lat od pierwszego koncertu w ledwie wybudowanym gmachu przy ul. Dziewięciu Muz. To świetny pretekst, aby w mieście po długiej przerwie znów zabrzmiała muzyka na żywo, nie tylko klasyczna. Póki co, w sali koncertowej nie można się spotkać z publicznością, więc muzycy wyjdą do mieszkańców.
- Stęskniliśmy się już za publicznością i chcemy umilić czas mieszkańcom miasta – tłumaczy Joanna Pisarewicz, dyrektor Filharmonii Gorzowskiej.
W najbliższy piątek i sobotę, 29 i 30 maja w godzinach popołudniowych i wieczornych filharmonicy pokażą się w dziesięciu punktach na terenie miasta, gdzie dadzą krótkie koncerty. Specjalny samochód z artystami oraz instrumentami przejedzie przez niemal wszystkie osiedla, od Śródmieścia, przez os. Piaski, Staszica, Górczyn, po Zawarcie. Pierwszy występ zaplanowany jest na godz. 16.00 i odbędzie się na Kwadracie.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze