Jak już informowaliśmy, kluby żużlowe z Poznania i Gorzowa w zbliżającym się sezonie połączy ścisła współpraca oraz nazwisko nowego trenera „Skorpionów”. Drugoligowca z Poznania poprowadzi bowiem wychowanek Stali Gorzów, a ostatnio jej drugi trener Piotr Paluch. Zastąpi w tej roli Tomasza Bajerskiego, który pracował w Wielkopolsce przez trzy lata, a w poprzednim sezonie wprowadził PSŻ do finału play-off drugiej ligi.
Piotr Paluch - 3 września skończy 50 lat - to jedna z legend ze Stali. Objęcie przez niego rządów trenerskich u drugoligowca ma symbolizować zacieśnienie współpracy PSŻ z gorzowianami.
- Jeszcze nikt w Polsce tego nie robił - zauważył prezes PSŻ Arkadiusz Ładziński. - Nasi zawodnicy będą mogli się doszkalać, a każda drużyna potrzebuje zawodników. Jeśli jesteśmy sąsiadami w tych dwóch województwach, to jest to wskazane, żebyśmy ze sobą współpracowali - dodał prezes Stali Marek Grzyb. - Nie jesteśmy filią Stali Gorzów, jesteśmy odrębnym klubem - zaznaczał Ładziński.
Czy wzmocnienie Poznania oznacza, że od teraz Palucha w parkingu stalowców spotkamy znacznie rzadziej? - Spokojnie, właśnie to układamy, praca w Stali nie może ucierpieć - mówił Paluch. - Widzę dużo plusów takiego rozwiązania, bo przecież w PSŻ mają się ścigać gorzowscy juniorzy, także młody Duńczyk Marcus Birkemose. To faktycznie utalentowany chłopak, ale niech zacznie spokojnie, właśnie od drugiej ligi. Prowadząc Poznań, będę miał okazję oglądać go na żywo, a to całkiem coś innego niż przekazy z drugiej ręki.
Szkoleniowiec nie ma w głowie konkretnego nazwiska juniora ze Stali, który regularnie będzie z nim podróżował do Poznania. - To raczej ma być system, że ten, kto nie załapie się na mecz ekstraklasy, do gorzowskiego zespołu trenera Stanisława Chomskiego, zamiast siedzieć na trybunach, pojedzie do drugiej ligi, pomoże PSŻ powalczyć o play-off. Wyścigi o stawkę, rywalizacja w czwórkę, a nie ściganie się z wiatrem na treningach, to najlepszy rozwój - zakończył Paluch.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera