Obie gorzowskie drużyny piłkarskie niestety spadły na dopiero piąty, ligowy poziom. Tu w każdej z rund raz zagrają ze sobą. Te mecze budzą duże emocje, obyśmy zostali również uraczeni świetnym widowiskiem sportowym, bo Stilon i Wartę na to stać. W niedzielę o godz. 15, na stadionie przy ul. Olimpijskiej, gospodarzem będą stilonowcy.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W poprzednim sezonie, w trzeciej lidze, w derbach Gorzowa mieliśmy remis 1:1 oraz zwycięstwo Stilonu 1:0. Niebiesko-biali w czerwcu tego roku zwyciężyli także w finale lubuskiego Pucharu Polski – po dogrywce 2:1.

Dziś liderem w lubuskiej czwartej lidze są warciarze, którzy w ośmiu dotychczasowych pojedynkach potknęli się zaledwie raz, jeden mecz zremisowali, a resztę wygrali. To oni na razie są na czele wyścigu o pierwsze miejsce. Jedyne, dające awans do wyższej ligi. Nie wyobrażamy sobie scenariusza, że tej premii nie weźmie któraś z gorzowskich drużyn. Szkoda, że niestety druga będzie musiała spędzić w wojewódzkich rozgrywkach co najmniej dwa sezony.

– Stilon poniósł więcej strat, dlatego myślę, że to właśnie gospodarze będą w niedzielę pod większą presją, bo jakikolwiek uszczerbek punktowy to już będzie dla nich katastrofa – powiedział trener Warty Paweł Wójcik. – Zresztą uważam, że sprawa awansu wcale nie rozstrzygnie się w dwumeczu derbowym, a na wyjazdach do Gubina, Ośna Lubuskiego, Skwierzyny czy Iłowej. Kto tam będzie uważny i kompletny, wygra tę ligę. Mamy duży szacunek do najbliższego rywala, bo to naprawdę mocny i doświadczony zespół.

Stilonowcy dostali ogromny zastrzyk mocy po znakomitym, pucharowym występie, gdzie pokonali trzecioligową Olimpię Zambrów 5:1 i awansowali do 1/16 centralnych rozgrywek.

– Przed Wartą mamy respekt, bo jest przecież liderem i pokazuje swoje mocne atuty – stwierdził szkoleniowiec Stilonu Kamil Michniewicz. – Nasz zespół w ostatnich tygodniach też jednak przeszedł bardzo mocną, jakościową przemianę. Fajnie się rozwija. Dlatego nie mamy zamiaru kombinować, a od początku chcemy znów zagrać to, co nam tak dobrze wychodzi. Oczywiście próbując też zneutralizować najgroźniejsze strony gości. Nie ma co się czarować, te mecze to prestiżowa sprawa dla obu stron. Liczę, że dopiszą kibice, a i na boisku będzie na co popatrzeć.

WYNIKI I PROGRAM 9. KOLEJKI:

sobota, 28 września

Carina Gubin – Pogoń Świebodzin 5:0, Dąb Przybyszów – Korona Kożuchów 2:2, Piast Iłowa – Polonia Słubice 3:0, Ilanka Rzepin – Spójnia Ośno Lubuskie 0:2, Tęcza Krosno Odrzańskie – Czarni Żagań 4:1, TS Przylep – Meprozet Stare Kurowo 2:2, ZAP Syrena Zbąszynek – Pogoń Skwierzyna 3:1.

niedziela, 29 września, godz. 15

STILON PROSUPPORT GORZÓW – WARTA GORZÓW

  • 1. WARTA GORZÓW 8 22 27:5
  • 2. Carina Gubin 9 21 24:8
  • 3. Spójnia Ośno Lubuskie 9 19 19:13
  • 4. STILON PROSUPPORT GORZÓW 7 16 21:8
  • 5. Meprozet Stare Kurowo 9 14 19:12
  • 6. Pogoń Skwierzyna 9 14 24:21
  • 7. Korona Kożuchów 9 14 13:16
  • 8. Dąb Przybyszów 8 14 18:9
  • 9. Piast Iłowa 9 13 15:15
  • 10. Polonia Słubice 9 13 18:13
  • 11. Czarni Żagań 9 10 15:17
  • 12. Ilanka Rzepin 9 9 8:27
  • 13. ZAP Syrena Zbąszynek 9 7 11:23
  • 14. Pogoń Świebodzin 9 6 12:26
  • 15. TS Przylep 9 6 13:18
  • 16. Tęcza Krosno Odrzańskie 9 3 7:33

Najlepszy zespół wywalczy sobie prawo gry w trzeciej lidze.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej