Torunianki zostały usunięte z Energa Basket Ligi Kobiet tylko na chwilę. Złożyły odwołanie, uzupełniły dokumenty i mają w garści licencję warunkową na sezon 2019/20, podobnie jak Wisła Kraków. Za kilka miesięcy przekonamy się, czy kryzysy w tych koszykarskich ośrodkach zostały zażegnane jedynie na chwilę. Lepiej, żeby były początkiem czegoś lepszego.
– Witam wszystkich miłośników gorzowskiego basketu i nie tylko. W nadchodzącym sezonie nie będę miała przyjemności wystąpić w barwach „mojego” klubu, który reprezentowałam od 14 lat. Chcę, aby każdy z was wiedział o tym, że taki wariant brałam pod uwagę jako ostatni. Ciężko jest mi o tym pisać, ale ze względu na to, że jestem wychowanką i darzę moich kibiców ogromnym szacunkiem, postanowiłam sama poinformować na forum. Niestety szkoda, że przychodzi taki moment, w którym zawodnik staje się bezużyteczny i musi zacząć myśleć nad planem B. Nie mam zamiaru zawieszać butów i mam nadzieję, że uda nam się spotkać – tak z gorzowskimi kibicami pożegnała się Daria Stelmach.
Po wpisach w internecie widać, że jest pełno zdziwionych, a nas wyłącznie dziwi to zdziwienie, bo przecież model budowania koszykarskiej drużyny w Gorzowie od lat mamy taki sam. Szkolenie młodzieży to świat równoległy, mający mało wspólnego z pierwszym zespołem. Bez zmiany mentalnej, że najważniejszy nie jest worek medali, a doprowadzenie gracza do poziomu ekstraklasy, nic tu się nie zmieni. Zresztą kontraktowanie „armii zaciężnej” do przeważnie jednorocznych projektów, która sięga po medal w EBLK, broni się.
Byle tylko jednocześnie nie nabierać się na wielkie hasła na temat szkolenia, bo nie mamy mocy przygotowania istotnych zawodniczek na poziom elity, co widać choćby po roli, jaką pełnią koszykarki z Gorzowa w biało-czerwonych kadrach w różnych kategoriach wiekowych. Ktoś parę lat temu zapytał, jak wyceniać jakość szkolenia młodzieży, i to jest klucz. Odpowiedzi na to pytanie ciągle nie znamy, a może wcale poznać nie chcemy?
Darii Stelmach życzymy powodzenia, aby odnalazła swoje miejsce w koszykarskim, dorosłym świecie poza domem. Łatwo nie będzie...
Sezon zasadniczy w EBLK rozpocznie się 5 października. Na początek nasza drużyna zagra na wyjeździe z beniaminkiem Uniwersytetem Gdańskim, a w środę 9 października podejmiemy polskie reprezentantki w kwalifikacjach do Euroligi – Arkę Gdynia. Ostatnia kolejka zaplanowana jest na 14 marca przyszłego roku, a faza play-off zacznie się tydzień później. Złota broni CCC Polkowice, a gorzowianki srebra.
LISTA KLUBÓW Z LICENCJAMI NA SEZON 2019/20:
GORZOWSKA DRUŻYNA KOSZYKARSKA NA SEZON 2019/20:
rozgrywające – Katarzyna Dźwigalska, Chloe Jackson (USA), Annamaria Prezelj (Słowenia);
skrzydłowe – Kahleah Copper (USA), Laura Juskaite (Litwa), Paula Duchnowska, Wiktoria Keller;
zawodniczki podkoszowe – Agnieszka Kaczmarczyk, Cheridene Green (Wielka Brytania), Żosselina Maiga (Rosja).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
