Wójcik wraca do pracy z seniorami po sześciu latach. Pamiętamy go również z 2011 r., gdzie przez kilka miesięcy prowadził reaktywowany Stilon.
– Ostatnio miałem inne priorytety, ale piłka seniorska zawsze było mają pasją i docelowo będę pracował właśnie z dorosłymi – mówił szkoleniowiec, który bierze Wartę po Mateuszu Konefale i trenerze tymczasowym Radosławie Bubniaku. – Jeśli chodzi o kadrę pierwszego zespołu, to możemy spać spokojnie. Dodatkowo nie mamy zamiaru eksperymentować, a sprawdzać zawodników z niższych klas rozgrywkowych, z dobrymi statystykami. Także priorytetem będzie cały czas włączanie do dorosłej piłki graczy z naszej akademii. Tu w pocie czoła pracujemy nad doskonałością całej piramidy szkoleniowej. Dla mnie momentem przełomowym jest także „Program Certyfikacji Szkółek Piłkarskich PZPN”. Walczymy o gwiazdkę, aby tym samym potwierdzić, że szkolimy dzieci i młodzież na najwyższym poziomie. Z pewnością zupełnie inna jakość pojawi się także w przyszłym roku, wraz z oddaniem boisk przy ul. Żwirowej, gdzie będzie też całoroczna, sztuczna murawa z oświetleniem.
Kapitan Damian Szałas oraz najlepszy strzelec Paweł Posmyk. To byli kluczowi zawodnicy Warty w trzeciej lidze i oni otworzyli skład, który od 10 sierpnia ma z powodzeniem wojować w lubuskiej czwartej lidze.
W drużynie zostali także m.in. Adrian Gołdyn, Łukasz Żeliszewski, Piotr Majerczyk i bramkarz Witalij Czyżykow.
W najbliższy wtorek, prawdopodobnie w Witnicy, warciarze zagrają pierwszy sparing w czasie letnich przygotowań, z właśnie zdegradowanymi do klasy okręgowej Czarnymi. Trener Wójcik zdecydował, że takich gier kontrolnych przed ligą będzie łącznie cztery. Ostatnia z nich ma być rozegrana w Gorzowie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny