Kapitan koszykarskiej drużyny z Gorzowa debiutowała na zapleczu elity w 2001 r., od tego czasu cały czas reprezentuje barwy klubu, w którym się wychowała. Ostatnio wróciła na boisko po drugiej przerwie macierzyńskiej i razem z zespołem ponownie stanęła na podium mistrzostw Polski. Katarzyna Dźwigalska ma w kolekcji wszystkie nasze ligowe medale – trzy srebrne i dwa brązowe.
– Kasia zawsze była i jest od wielu lat ważnym ogniwem naszego zespołu – powiedział trener Dariusz Maciejewski. – Tak samo będzie w nadchodzącym sezonie. Potrzebne jest nam jej doświadczenie oraz determinacja i zaangażowanie w grę. Wierzę, że jako kapitan nowego zespołu poprowadzi nas w stronę wielkich sukcesów. Najbardziej cenię jej lojalność i przywiązanie do barw klubowych, które reprezentuje zarówno na parkiecie, jak i poza nim.
W sezonie 2018/19 Dźwigalska zagrała w 32 meczach ekstraklasy, spędzała średnio na boisku prawie 19 minut. Zdobywała 2,1 pkt, do tego dokładała 1,9 asysty, 2,7 zbiórki i 1,2 przechwytu.
Pani kapitan będzie jedną z kilku istotnych koszykarek ze srebrnego składu, które mają zostać w Gorzowie na kolejne rozgrywki. Z zagranicznego zaciągu dalej powinniśmy oglądać 22-letnią Litwinkę Laurę Juskaite, ważną umowę na jeszcze jeden sezon ma jej rówieśniczka, Słowenka Annamaria Prezelj.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.