Województwa lubuskie i zachodniopomorskie w Parlamencie Europejskim mają w sumie trzech posłów. To Czesław Hoc, Bogusław Liberadzki i Dariusz Rosati. Porównaliśmy ich majątki z początku kadencji w 2014 r. i jej końca w 2019 r.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Oświadczenia majątkowe złożyli wszyscy posłowie do Parlamentu Europejskiego kończącej się kadencji. Wśród nich trzech polityków, którzy do Brukseli dostali się z okręgu nr 13: Czesław Hoc, Bogusław Liberadzki i Dariusz Rosati. Wszyscy trzej ubiegają się także o nową kadencję, ale tylko Czesław Hoc i Bogusław Liberadzki z okręgu, który obejmuje województwa lubuskie i zachodniopomorskie. Dariusz Rosati startuje z okręgu nr 5 (Mazowieckie). Jak wyglądają ich majątki? Sprawdziła to „Wyborcza” w Szczecinie.

Czesław Hoc (PiS)

Jarosław Kaczyński i Czesław Hoc
Jarosław Kaczyński i Czesław Hoc  twitter.com/czeslawhoc

Ma 159,5 tys. zł, 321 tys. euro i 15,9 tys. dolarów oszczędności. Dwa mieszkania jako małżeńska wspólnota małżeńska – jedno o powierzchni 85 m kw. i wartości 345 tys. zł, drugie o powierzchni 62 m kw. i wartości 360 tys. zł. Do tego samochód marki BMW 525D z 2014 r. Dochody europosła za okres od 1 stycznia 2019 r. to: uposażenie posła do PE – 20,4 tys. euro plus diety i inne świadczenia z tytułu wykonywania mandatu posła do PE; dochód z tytułu umowy o pracę w Regionalnym Szpitalu w Kołobrzegu. Nie ma (i nie miał) kredytów i pożyczek.

W porównaniu z oświadczeniem majątkowym złożonym na początku kadencji Czesławowi Hocowi przybyło mieszkanie o powierzchni 62 m kw. Wzrosły oszczędności, głównie w euro – pięć lat temu poseł miał 7,5 tys. euro oszczędności. Zmienił też samochód na nowszy (miał BMW 318 z 2010 r.).

Bogusław Liberadzki (SLD)

Eurowybory 2019. Bogusław Liberadzki kupuje malinowe pomidory
Eurowybory 2019. Bogusław Liberadzki kupuje malinowe pomidory   CEZARY ASZKIEŁOWICZ

Ma 31 tys. zł i 69,9 tys. euro oszczędności. Ma także dom i mieszkanie jako małżeńska wspólnota majątkowa. Dom o powierzchni 500 m kw. i wartości 2,9 mln zł. Mieszkanie – ok. 200 m kw. o wartości 1,6 mln zł. Do tego gospodarstwo rolne w postaci 3 ha lasu i 3,5 ha sadu, z których w 2018 r. osiągnął dochód w wysokości 14 550 zł. Ma też samochód marki Mercedes E 220d z 2010 r.

Jego dochody w 2018 r. pochodziły z kilku źródeł: Szkoła Główna Handlowa – 95 482 zł, Parlament Europejski (mandat posła) – 81 238 euro, ZUS (emerytura) – 32 709 zł.

Bogusław Liberadzki spłaca kredyt hipoteczny w wysokości 791,4 tys. zł (stan na koniec 2018 r.) i pożyczkę w wysokości 1,7 tys. euro.

Z porównania z oświadczeniem majątkowym złożonym w 2014 r. wynika, że Bogusław Liberadzki przebudował dom, ponaddwukrotnie zwiększając jego metraż (pięć lat podając 200 m kw., europoseł zaznaczył, że dom jest w przebudowie i metraż się zmieni), zmienił samochód (z mercedesa E 220 CDI z 2011 r.) i spłacił część kredytów i pożyczek. Wzrosły jego oszczędności w euro z 6,2 tys. do blisko 70 tys.

Dariusz Rosati (PO)

TOMASZ NIESŁUCHOWSKI

Ma 1 mln zł, 163 tys. euro i 500 dolarów oszczędności. Do tego obligacje na kwotę 1 289 500 zł. Ma dom o powierzchni 390 m kw. o wartości 2,4 mln zł (własność hipoteczna). Oprócz tego gospodarstwo rolne – 1,5 ha o wartości 400 tys. zł oraz dwie działki – jedna powierzchni 0,9 ha (wartość 100 tys. zł) i druga 0,4 ha (użytkowanie wieczyste).

Źródła dochodów europosła: Szkoła Główna Handlowa, dochód za 2018 r. – 80 975 zł, prawa autorskie – 24 456 tys. zł, emerytury – 147 414 zł, Parlament Europejski – tu europoseł nie wymienił kwoty, podając jedynie podstawę prawną (dochody z tyt. Art. 10 Statutu Posła). Ponadto od 2004 r. Dariusz Rosati jest członkiem rady nadzorczej Banku Millennium SA, osiągając z tego tytułu w ubiegłym roku dochód w wysokości 167 767 zł.

Ma trzy samochody: Mercedes ML 300 z 2010 r., Audi A4 z 2003 r. i BMW X5 z 2017 r. Nie ma kredytów i pożyczek.

Przez pięć lat Dariusz Rosati powiększył swoje oszczędności (miał 550 tys. zł, 2 tys. euro i po 100 dolarów i franków szwajcarskich).

Pozbył się działki budowlanej o powierzchni ok. 2 tys. m kw. wycenianej pięć lat temu na 1,8 mln zł. Nie ciąży już na nim prywatna pożyczka w wysokości 112 tys. franków szwajcarskich. Z samochodów przybył mu mercedes, a BMW X5 z 2007 r. zastąpił modelem z 2017 r.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej