Wiele osób rezygnuje z zakupu i używania fajerwerków ze względu na cierpienie zwierząt, jakie tego dnia wywołuje w nich hałas wystrzałów. Start myśliwca to około 140 decybeli. Wirnik helikoptera z odległości 5 metrów to „tylko" 120 decybeli. Sylwestrowa kanonada petard ma natężenie około 160 decybeli. Psy mają dużo wrażliwszy słuch niż ludzie. Całonocny huk wystrzałów powoduje u nich spore cierpienie. Z pewnością nie inaczej jest również w przypadku dzikich czy bezdomnych zwierząt.
O czym warto pamiętać w wieczór sylwestrowy?
- Nie wolno karać zwierzaka jeśli jest przestraszony.
- Najlepiej go nakarmić późnym popołudniem, bo gdy jego brzuszek będzie pełen, pupil będzie spokojniejszy dzięki fizjologicznej poposiłkowej senności.
- Dobre byłoby zwiększenie dawki ruchu danego dnia, wybiegany pies jest mniej impulsywny.
- Zaciemnij choć jedno pomieszczenie w domu, by futrzak miał się gdzie schować przed błyskami fajerwerków.
- Jeśli spędzasz sylwestra w domu, spróbuj odwrócić uwagę zwierzaka od hałasu. Jednak nie wolno przesadnie uspakajać czy tulić go, dając mu tym samym nagrodę i przekonanie, że należy się bać.
Przypominamy, że używanie w miejscach publicznych materiałów pirotechnicznych bez dodatkowego zezwolenia dopuszczalne jest wyłącznie 31 grudnia i 1 stycznia, a każdego kto ich używa obowiązuje osobista odpowiedzialność za ewentualne negatywne skutki.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.