Energa Basket Liga Kobiet ma dwa tygodnie przerwy. W tym czasie poznamy wszystkie finalistki Eurobasketu 2019. Na razie zajętych jest siedem z 16. miejsc. Pozostałe zagadki zostaną rozwiązane już w najbliższą środę, podczas ostatniego terminu dla reprezentacji.
Polki do tej pory przegrały oba mecze z Białorusią i Turcją, wygrały tylko z Estonią. Zapewne tą ostatnią reprezentację ponownie ograją w środę w Bydgoszczy, na zakończenie eliminacji.
Dziś w seniorskiej drużynie narodowej nie mamy żadnej koszykarki z Gorzowa. Po odejściu do Lublina nadal powołania otrzymuje Magdalena Szajtauer. W ostatnim oknie polski zespół jest dodatkowo osłabiony, bo poważnej kontuzji kolana doznała Paulina Misiek i nie zagra do końca sezonu. Ostatecznie nie zadebiutowała także Marissa Kastanek (Amerykanka z czeskimi korzeniami), która w tym roku otrzymała obywatelstwo naszego kraju, bo wciąż nie skończyły się formalności z przyznaniem jej licencji na występy w barwach Polski.
Przegraliśmy z pewną występu na Eurobaskecie Turcją 49:68. – Turcja jest poziom wyżej od nas – przyznał Arkadiusz Rusin, trener reprezentacji. – Naszym problem była trzecia kwarta, w której zespół gości rozstrzelał nas trójkami. Łącznie zanotował aż 14 celnych rzutów z dystansu, ale to było nasze ryzyko. Chcieliśmy ograniczyć ich zawodniczki podkoszowe. Rywalki jednak dobrze dzieliły się piłką i były skuteczne. My za to myliliśmy się przy zbyt wielu prostych atakach na kosz.
Białorusinki rozbiły na wyjeździe Estonię 113:63. Jak zagrały „nasze”? Maria Papowa i Julia Rytsikawa wyszły z ławki. Pierwsza w niespełna 24 minuty zdobyła 17 pkt (6/7 z gry), do tego miała 8 zbiórek i 4 asysty, a eval aż 27. Linijka Rytsikawy: 15 minut, 12 pkt (4/4 za 3 pkt), 3 zbiórki, 3 asysty.
Szans na awans nie mają Litwinki, które przegrały u siebie z Rosjankami 77:79. Laura Juskaite z ławki zagrała 14 minut, zdobyła 5 pkt (2/6 z gry).
Belgijki wygrały w Niemczech 77:58. Kyara Linskens jako gracz pierwszopiątkowy w 33 minuty zdobyła 7 pkt (2/10 z gry), do tego miała 9 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki.
Pewne awansu są już Słowenki, które pokonały na wyjeździe Finki 88:68. Annamaria Prezelj jako zawodniczka startowa zagrała niespełna 27 minut, zdobyła 8 pkt (3/10 z gry), do tego miała 4 asysty.
Do rywalizacji w lidze wracamy w najbliższą niedzielę. Wtedy gorzowianki zmierzą się na wyjeździe z niepokonaną w sześciu meczach Ślęzą Wrocław, którą prowadzi trener kadry Arkadiusz Rusin.
POLSKA – TURCJA 49:68
KWARTY: 13:14, 9:15, 10:26, 17:13.
POLSKA: Stankiewicz 11 (1x3), Gajda 9 (1), Kaczmarczyk 6, Szajtauer 2, Dobrowolska oraz Trzeciak 10, Poboży 8, Szybała 2, Puss 1, Marciniak, Schmidt.
TURCJA: Alben 19 (6x3), Hollingsworth 10, Senyurek 7 (1), Yalcin 5 (1), Caglar 4 oraz Cakir Turgut 9 (2), Canitez 5 (1), Gulcan 3 (1), Uzun 3 (1), Koksal 3 (1), Guner, Ural Topuz.
WYNIKI Z 5. SERII:
Polska – Turcja 49:78, Estonia – Białoruś 63:113
MECZE POLEK W GRUPIE B KWALIFIKACJI DO EUROBASKETU 2019:
11 listopada 2017: Polska – Białoruś 62:70
15 listopada 2017: Turcja – Polska 73:53
10 lutego 2018: Estonia – Polska 68:87
14 lutego 2018: Białoruś – Polska 71:50
17 listopada 2018: Polska – Turcja 49:68
21 listopada 2018: Polska – Estonia
Najlepsze drużyny w ośmiu grupach, a także sześć najlepszych z drugich miejsc awansuje do kobiecego Eurobasketu 2019.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera