"To jeden z najlepszych zawodników, którzy w ostatnich latach związali się z naszym klubem" - tak z dumą piszą o 23-letnim wychowanku Stali Gorzów w Szwecji i cieszą się, że właśnie przedłużyli współpracę z Bartoszem Zmarzlikiem na siódmy sezon z rzędu. "Zamierzamy z nim pracować jeszcze przez wiele lat." O trofea w Elitserien nasz żużlowiec powalczy dopiero na wiosnę. Teraz ma jeszcze ważne sprawy do załatwienia w Grand Prix i polskiej PGE Ekstralidze.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Zmarzlik do tej pory jest znany z przywiązania do barw klubowych. Do szwedzkiej Vetlandy trafił przed sezonem 2013 i jest z tą drużyną do dziś. Obecnie jest już kapitanem swojej szwedzkiej ekipy, jednym z najlepszych zawodników Elitserien. Vetlanda Zmarzlika zakończyła aktualne rozgrywki na ćwierćfinale play-off. Od Bartosza Szwedzi zaczęli budowanie składu na 2019 r.

„To jeden z najlepszych zawodników, którzy w ostatnich latach związali się z naszym klubem. Bartosz Zmarzlik już wcześniej mówił, że chce zostać z nami. Umowę podpisujemy na jeden sezon, ale obie strony zamierzają pracować ze sobą przez wiele następnych lat. To dla nas wielka duma, że reprezentuje właśnie Vetlandę, to będzie już jego siódmy rok w klubie” – napisali Szwedzi.

Liczymy, że Zmarzlik nie ma zamiaru nic zmieniać także w Polsce. W Stali Gorzów, dla której ściga się w lidze od 2011 r., a więc obecnie ósmy sezon, kończy mu się kontrakt. Na razie najważniejsze są mecze play-off, drugi półfinał z Częstochową, później zapewne wielki finał. Dopiero wtedy dowiemy się, jaka przyszłość czeka Zmarzlika, a także Martina Vaculíka i Krzysztofa Kasprzaka.

Mocniej za młodego stalowca zaciśniemy również kciuki w sobotni wieczór, bo w cyklu Grand Prix ma szansę na życiowy sukces. Aktualnie w klasyfikacji przejściowej przegrywa tylko z Brytyjczykiem Taiem Woffindenem. Turnieje w Krsko w Słowenii to nie jest jego ulubiony temat, ale czyż nie trzeba się przełamywać na tych mniej lubianych torach, gdy ściga się o mistrza świata? Tradycyjnie ściganie zacznie się o godz. 19, transmisja w Canal+.

KLASYFIKACJA PRZEJŚCIOWA GP 2018: 1. Woffinden – 103 pkt, 2. Zmarzlik – 87, 3. Janowski – 79, 4. Lindgren – 76, 5. Dudek – 68, 6. Hancock – 66, 7. A. Łaguta – 66, 8. Sajfutdinow – 65, 9. Žagar – 61, 10. Doyle – 53, 11. Pedersen – 52, 12. Holder – 43, 13. Vaculík – 35, 14. Prz. Pawlicki – 30, 14. Cook – 25.

GRAND PRIX 2018:

  • 8 września – GP Słowenii, Krsko;
  • 22 września – GP Niemiec, Teterow;
  • 6 października – GP Polski, Toruń.
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej