Nie ma już gorzowskiego mistrza w kategorii do 91 kg Tomasza Bohdanowicza, za to jest Tomasz Niedźwiecki. Nie, to nie żaden transfer, a po prostu 24-latek postanowił uczcić mamę, która go wychowała, i zmienił nazwisko. Po rocznym rozbracie wrócił też do boksu i to z jakim skutkiem. Właśnie świętuje wicemistrzostwo Polski.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Pod koniec 2016 r. wielu fachowców od boksu rozpływało się nad jego talentem i możliwościami. Wtedy 22-latek Tomasz Bohdanowicz pokonał w finale MP seniorów zawodowca Adama Balskiego, otrzymał wyróżnienie dla najlepszego zawodnika mistrzostw. Przywiózł złoto do Gorzowa i opowiedział o swoich marzeniach, ale i problemach. – Trzeba pracować, bo z mojej pasji pieniędzy nie ma. Marzę o igrzyskach, do tego będę dążył ze wszystkich sił – mówił.

Rok temu przedstawiciele Orkana Gorzów nie stawali na seniorskim podium, a słuch po Bohdanowiczu zaginął, na szczęście na chwilę. – To jest taki chłopak, chodzi własnymi ścieżkami – mówił trener Grzegorz Swadowski, który ma wyjątkowy dar do wyszukiwania bokserskich talentów. Zawsze stawia sobie za cel, aby kształtować ich nie tylko jako sportowców, ale również jako ludzi.

Na początku kwietnia w Słupsku reprezentacja Polski walczyła ze Szwedami. W kategorii do 91 kg pewnie zwyciężył debiutant w biało-czerwonej kadrze Tomasz Niedźwiecki. Jego przynależność klubowa? Orkan. Tomasz wrócił pod innym nazwiskiem. – Musiałem uporządkować swoje sprawy osobiste, ale teraz jestem już cały dla boksu – powiedział.

Karlino, miasteczko w północno-zachodniej Polsce, jest przede wszystkim znane z erupcji ropy, do której doszło na początku grudnia 1980 r. O tym donosiły media na całym świecie. W akcji gaszenia pożaru i opanowania erupcji brało udział ponad tysiąc osób. Wtedy powstała pierwsza kopalnia ropy Karlino, wydobycia zaprzestano trzy lata później.

Właśnie tam odbyły się 89. bokserskie mistrzostwa kraju seniorów. Trener Swadowski zabrał dwóch swoich zawodników (obu w kategorii do 91 kg), którzy chcieli w Karlinie tym razem wydobyć złoto, srebro lub brąz.

Pechowo walczył młodzieżowy wicemistrz Europy Kamil Offman. Pierwszy pojedynek eliminacyjny pewnie zwyciężył, ale w drugim przegrał 0:5. Wszyscy sędziowie typowali wygraną 29:28 dla przeciwnika z Radomia. – Kamil był blisko, aby przejść dalej, a przecież dwie rundy boksował ze złamaną kością śródręcza – docenił wysiłek swojego zawodnika gorzowski szkoleniowiec.

Offmana w półfinale pomścił Tomasz Niedźwiecki, gdzie pokonał właśnie radomianina Bartłomieja Krasuskiego. Tu sędziowie też byli jednomyślni, wskazali na pewne zwycięstwo naszego zawodnika 30:27.

Walki w strefie medalowej Niedźwieckiego były bardzo dobre. – Po tak długiej przerwie Tomasz pokazał naprawdę dobrą formę. Jeśli będzie systematycznie pracował, wszystko przed nim – powiedział trener kadry narodowej Karol Chabros.

Jest srebro, przegrana w decydującej walce z Michałem Soczyńskim 2:3. Szybki, efektowny boks, tempo niezwykłe jak na kategorię do 91 kg. Dużo ciosów, choć więcej z nich mogło dojść do celu. I minimalna przewaga rywala w ostatniej rundzie, gdzie uciekło Niedźwieckiemu złoto. – Ten wynik to naprawdę duży sukces Tomka i powód do radości – mówił trener Swadowski. – W finale spotkało się dwóch godnych siebie rywali, o zwycięstwie zadecydowały niuanse. Mój zawodnik miał naprawdę porządną drabinkę, eliminował mocnych rywali. Soczyński dostał w półfinale walkower i ten jeden dzień przerwy okazał się w tym momencie kluczowy.

Wicemistrzostwo Polski Niedźwieckiego to kolejny prestiżowy wynik przedstawicieli Orkana Gorzów w tym roku. Kilka dni temu Oskar Kopera został brązowym medalistą młodzieżowych mistrzostw Europy i uzyskał kwalifikację do mistrzostw świata.

DROGA DO SREBRA TOMASZA NIEDŹWIECKIEGO (kategoria do 91 kg):

  • pierwsza walka eliminacyjna – wygrana przez RSC w pierwszej rundzie z Łukaszem Sudolskim (BKS Olimp Szczecin)
  • druga walka eliminacyjna – wygrana 5:0 z Witoldem Liskiem (06 Kleofas AZS AWF Katowice )
  • ćwierćfinał – wygrana 5:0 z Przemysławem Kuligiem (KS Copacabana Konin)
  • półfinał – wygrana 5:0 z Bartłomiejem Krasuskim (BTS 1926 Broń Radom)
  • finał – przegrana 2:3 z Michałem Soczyńskim (KS PACO Lublin)

WYNIKI KAMILA OFFMANA (kategoria do 91 kg):

  • pierwsza walka eliminacyjna – wygrana 5:0 z Adrianem Plawgo (UKS Włókiennik Łódź)
  • druga walka eliminacyjna – przegrana 0:5 z Bartłomiejem Krasuskim (BTS 1926 Broń Radom)
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej