Prawie dwa lata temu w Anapie w Rosji srebro wywalczył inny zawodnik trenera Grzegorza Swadowskiego z Orkana Gorzów Kamil Offman (w kategorii do 91 kg). Wtedy był to pierwszy bój Polaka o złoto w młodzieżowych mistrzostwach Europy od 2009 r.
Obecny sukces Kopery jest równie cenny. Nasz pięściarz w ćwierćfinale pokonał 4:1 Wugara Samadowa z Azerbejdżanu, a w walce o finał jednogłośnie na punkty przegrał z Białorusinem Władysławem Kszewickim.
„Werdykt jest mylący, bo 17-letni Polak zaprezentował interesujący boks, będąc lotnym na nogach, co przy tej wadze nie jest umiejętnością powszechną, i po nieszablonowych akcjach, zadawał wiele celnych ciosów z lewej ręki. Dla odmiany w akcjach Białorusina brakowało finezji, ale był on dość skuteczny w ofensywie i kilka razy mocno trafił Polaka, co skutkowało liczeniem na 10 sekund przed zakończeniem drugiego starcia. Ostatecznie do góry powędrowała ręka Białorusina, któremu trzech sędziów dało wygraną we wszystkich rundach (30-27), a dwóch pozostałych jedno starcie zapisało na konto Polaka (29-28)” – czytamy w serwisie Polski Boks.
Oskar Kopera niedawno w Ciechocinku został mistrzem Polski juniorów w kategorii superciężkiej. Teraz dołożył medal mistrzostw Europy. Bez większego pudła możemy zapowiedzieć, że już wkrótce kolejny wychowanek Orkana Gorzów dołączy do krajowej czołówki seniorów, tym razem w królewskiej kategorii wagowej.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
