Wizyta na Łotwie zawsze Polakom poprawia humory. Nie mając toru w kraju, Biało-Czerwoni najczęściej korzystają właśnie z lodu w Siguldzie, tam potrafią uzyskać naprawdę dobre rezultaty.
Saneczkarki z podgorzowskich Nowin Wielkich tym razem z łatwością przebrnęły przez Puchar Narodów. W klasyfikacji 49. mistrzostw Europy Ewa Kuls-Kusyk zajęła 11. miejsce, a Natalia Wojtuściszyn była tuż za nią. Ile byśmy dali za podobne wyniki na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu, które w Korei Południowej rozpoczną się za dziesięć dni.
Lepsza z Polek wystartowała wraz z Maciejem Kurowskim i dwójką Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski w sztafecie. W ME nasza ekipa zajęła bardzo dobre, szóste miejsce.
W Pucharze Świata Kuls-Kusyk znalazła się na najlepszym w sezonie, 15. miejscu i dzięki temu pierwszy raz wystartowała również w sprincie (kwalifikuje się czołowa piętnastka z pucharowych ślizgów), gdzie zajęła 13. pozycję. Wojtuściszyn w PŚ była 18.
Polska sztafeta w PŚ zajęła siódmą lokatę. Tu też mamy to samo życzenie, co wyżej: powtórzmy ten wynik za chwilę w Pjongczangu...
WYNIKI MISTRZOSTW EUROPY 2018:
JEDYNKI KOBIET:
KLASYFIKACJA KOŃCOWA PUCHARU ŚWIATA JEDYNEK (13 z 13 zawodów): 1. Geisenberger – 1120 pkt, 2. Dajana Eitberger (Niemcy) – 754, 3. Summer Britcher (USA) – 726, 4. Alex Gough (Kanada) – 697, 5. Tatjana Huefner (Niemcy) – 695, 22. Ewa Kuls-Kusyk (Polska) – 204, 25. Natalia Wojtuściszyn (Polska) – 152.
SZTAFETY:
KLASYFIKACJA KOŃCOWA PŚ SZTAFET (6 z 6 zawodów): 1. Niemcy – 485 pkt, 2. Austria – 400, 3. Kanada – 381, 4. Łotwa – 370, 5. Rosja – 367, 6. USA – 350, 7. Włochy – 326, 8. Polska – 219.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny