Środa przed południem. W okolicach Świerkocina trwają poszukiwania zaginionej osoby. Policjantów w akcji wspomaga dron. Użyczony przez Straż Graniczną. Wkrótce jednak policjanci do akcji będą używać już swojego sprzętu.
Za 84 tys. zł. przekazanych z budżetu województwa kupili supernowoczesną, sześciośmigłową maszynę, model „Tornado”.
To będzie pierwsze latające urządzenie na wyposażeniu lubuskiej policji. Śmigłowce muszą przylatywać z Poznania lub Szczecina, drona użyczają zaprzyjaźnione służby. Tuż po nowym roku do służby wejdzie jednak własny i to bardzo nowoczesny.
– Mamy czas świąteczny, obdarowujemy się prezentami. Ale zapewniam, że to nie będzie zabawka w naszych rękach, a poważne urządzenie, które ma wspomagać zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom. Spektrum wykorzystania tego urządzenia jest szerokie. Jest świetnie wyposażone, to naprawdę profesjonalny sprzęt. Od kamer, w tym termowizyjnych o wielkim zbliżeniu i wielkiej rozdzielczości do możliwości przekazu sygnału online. W tym pakiecie przekazanym przez władze województwa było również przeszkolenie czterech pilotów, którzy mogą takie urządzenie zgodnie z prawem lotniczym obsługiwać – mówi insp. Krzysztof Sidorowicz, I zastępca komendanta wojewódzkiego policji
Jak może być dron wykorzystywany w pracy policji? Nie ma dnia, aby policja nie poszukiwała osób zaginionych, w tym również grzybiarzy, dzieci. Nawet w dniu przekazania drona prowadzona była akcja koło Świerkocina. Może służyć również do zabezpieczania impreza masowych, w tym tej największej: festiwalu Przystanek Woodstock. Będzie pomocny do zabezpieczania miejsc zdarzeń drogowych, odtwarzania wypadków, planowania organizacji ruchu, m.in. także obserwowaniu sytuacji podczas wakacyjnych korków czy przygotowywania akcji kontrterrorystycznych. – Kolejny argument to ekonomia. Lot śmigłowcem policyjnym to 10 tys. zł na godzinę. W porównaniu z tym eksploatacja drona jest prawie bezkosztowa – dodaje insp. Sidorowicz. Bardzo ważne jest też to, że obraz może być przekazywany online.
Akcja prowadzona w Żaganiu czy Żarach będzie mogła być obserwowana w doskonałej jakości w centrum operacyjnym w komendzie wojewódzkiej w Gorzowie.
Komendant zwrócił się z prośbą o wsparci do marszałek pod koniec wakacji. Sejmik bez wahania przyznał pieniądze, a policjanci sami wybrali odpowiedni sprzęt. Po załatwieniu niezbędnych formalności i ubezpieczeniu go, dron już na początku roku zacznie służyć policjantom.
– Mamy przygraniczne położenie, mamy największy festiwal świata, dobrą sieć dróg z A2, A4 i S3. Na pewno się przyda. Policjanci najlepiej będą wiedzieli, jak wykorzystać to urządzenie – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. Współpracujemy z lubuską policją. mamy wspólne umowy dotyczące profilaktyki, przeciwdziałania przemocy w rodzinie, przekazujemy narkotesty i alkotesty. Z poprzednich programów operacyjnych wsparliśmy budowę komendy wojewódzkiej w Gorzowie, komendy w Zielonej Górze, a także posterunku w Dobiegniewie. Infrastrukturę mamy dziś dobrą i przyszedł czas na doposażenie. Zresztą nie tylko policji, w ogóle bezpieczeństwa Lubuszan, bo np. WOPR otrzymał dwa skutery wodne – wylicza marszałek Polak.
Drona można przewodzić policyjnym busem, ale policja kupi dzięki wsparciu MSWiA specjalistyczny samochód z odpowiednim wyposażeniem do obsługi urządzenia.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze