Po 8. kolejkach już nie oglądamy się za liderem. "Pilnujmy, aby nie obudzić demonów z przeszłości"

Dziś jednak widać i tego się tak naprawdę spodziewaliśmy, że w trzeciej lidze wcale nie jest łatwo, nie da się jej wziąć z marszu. – Lider uciekł i właściwie już teraz przestajemy się za nim oglądać, a bardziej musi nas interesować, aby wrócić do zdobywania punktów, bo łatwo jest obudzić demony z przeszłości – przyznał szkoleniowiec Stilonu.

Te demony to spadek do czwartej ligi, którego Gołubowski doświadczył ze stilonowcami w 2016 roku, gdy trzecioligowy poziom był drastycznie pomniejszany (z ośmiu do czterech grup) i degradacja dotyczyła ponad połowy zespołów. Dziś też faktycznie bliżej nam do trzech ostatnich drużyn (4 pkt przewagi) niż do lidera z Brzegu (już 10 pkt straty). Prowadząca Stal na razie jedyne punkty straciła w Gorzowie, gdzie została pokonana 3:2...

Najważniejsze, że to sami piłkarze wciąż mogą zdecydować, o czym będą myśleć zimą. – Lepiej bronimy, nie tracimy już tylu goli, co na początku sezonu, naprawdę dobrze budujemy też atak pozycyjny – wyliczał trener Gołubowski. – Musimy się poprawić w ofensywie, w tym co robimy przed bramką rywala. Więcej wymagam od naszych boków, także od dziewiątki. Mam nadzieję, że szybko będziemy się uczyć opanowania, zdecydowania. W końcu zaczniemy dostawiać nogę w polu karnym, gdy jest do tego okazja, albo poszukamy faulu, aby Rafał Świtaj mógł częściej wykorzystać swoje zdolności w rzutach wolnych.

W sobotę o godz. 16 Stilon zagra na swoim boisku z Piastem Żmigród, który w tabeli trzeciej grupy jest chwilę za nami. Na dziś ten mecz (i dwa kolejne w Gorzowie), mają się odbyć bez udziału publiczności. To kara za „odpalanie rac świetlnych i świec dymnych, wyrywanie prętów zbrojeniowych z ogrodzenia strefy buforowej i rzucanie ich w interweniujących policjantów, podczas derbowego spotkania Stilonu z Falubazem.” Klub odwołał się od decyzji Wydziału Dyscypliny Lubuskiego Związku Piłki Nożnej i wyczekuje na czwartkowe decyzje Warszawy.

– Już wiem, że aby skuteczniej tutaj się bić musimy mieć szerszą, zdrową kadrę, a my od początku borykamy się z brakami z powodu różnych urazów. Na treningu przed Żmigrodem wreszcie będę miał wszystkich zdrowych. To nie oznacza gry w najsilniejszym składzie od pierwszej minuty, bo rekonwalescenci najpierw dojdą do pełni formy. Ich powrót to jednak dobra wiadomość. Pamiętamy wejście Abdula Ouedraogo z rezerwami Górnika Zabrze. Zagrał w drugiej połowie i właśnie wtedy zaliczyliśmy najlepsze pół godziny w tym sezonie. Duże możliwości daje także zdolny do gry Alan Błajewski. To na pewno wpłynie na nasze występy i oby przede wszystkim na skuteczność już właśnie od najbliższej soboty, bo parę punktów zgubiliśmy i bezwzględnie nasz dorobek musimy szybko i regularnie powiększać – zakończył Gołubowski.

PROGRAM 9. KOLEJKI:

Stilon Gorzów – Piast Żmigród (sobota 23 września, godz. 16), Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice, Unia Turza Śląska – Zagłębie II Lubin, Skra Częstochowa – Gwarek Tarnowskie Góry, Polonia Głubczyce – Falubaz Zielona Góra, Stal Bielsko-Biała – Pniówek Pawłowice Śląskie, Miedź II Legnica – Górnik II Zabrze, Rekord Bielsko-Biała – Lechia Dzierżoniów, KS Polkowice – Stal Brzeg.

• 1. Stal Brzeg 8 21 21:8
• 2. Skra Częstochowa 8 17 16:5
• 3. KS Polkowice 8 17 17:9
• 4. Gwarek Tarnowskie Góry 8 15 12:7
• 5. Stal Bielsko-Biała 8 15 9:6
• 6. Rekord Bielsko-Biała 8 12 12:10
• 7. Górnik II Zabrze 8 12 13:14
• 8. STILON GORZÓW 8 11 14:15
• 9. Zagłębie II Lubin 8 11 9:11
• 10. Piast Żmigród 8 10 12:10
• 11. Lechia Dzierżoniów 8 10 12:12
• 12. Ślęza Wrocław 8 10 13:19
• 13. Ruch Zdzieszowice 8 9 8:8
• 14. Pniówek Pawłowice Śląskie 8 9 8:11
• 15. Unia Turza Śląska 8 7 11:16
• 16. Miedź II Legnica 8 7 6:13
• 17. Falubaz Zielona Góra 8 6 6:15
• 18. Polonia Głubczyce 8 3 8:18

Zwycięzca rozgrywek awansuje do drugiej ligi. Trzy ostatnie drużyny spadną do czwartej ligi.

LIGOWI STRZELCY ZE STILONU W SEZONIE 2017/18: Rafał Świtaj – 5 bramek, Jędrzej Drame – 3, Łukasz Maliszewski – 2, Łukasz Zakrzewski – 2, Bartosz Flis – 1. Gole samobójcze – 1.