Finis coronat opus – cytat z Owidiusza zwykle pasuje jak ulał na tę okazję. Dla Akademii im. Jakuba z Paradyża piątkowe absolutorium kończących studia jednak jest swego rodzaju początkiem. To 17. w historii uczelni absolutorium, ale... pierwsi absolwenci, którzy otrzymali dyplomy już nie PWSZ, ale akademii.
– Dyplom, który dzisiaj państwo odbierają, jest wielkim osiągnięciem uwarunkowanym wcześniej wieloma wyrzeczeniami. Ale to też wielki sukces naszej akademickiej wspólnoty. Sukces, którego państwu gratuluję, i którym po ludzku z wami się cieszę – mówiła prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska, rektor AJP. W tym roku dyplom akademii otrzymało 480 osób, w tym studentów z Niemiec i Ukrainy.
Dyplomy i wyróżnienia za wzorowe studia odbierali tego samego dnia również absolwenci ZWKF.
– Wspólnie, choć czasem nie bez trudu dotarliśmy do upragnionego celu. Mam świadomość, że to nie jest dla was kres tego, co chcecie dokonać w życiu. Dla większości to zamknięcie pewnego etapu. Postawicie sobie nowe cele, nowe wyzwania związane z dalszą edukacją lub pracą. Pamiętajcie, że niezależnie od tego, co będziecie robić w przyszłości, róbcie to z sercem, pasją i zaangażowaniem. A sukces wtedy przyjdzie sam – mówił do absolwentów dr hab. Leszek Zguczyński, dziekan ZWKF. Dyplomy w piątek otrzymali absolwenci studiów stacjonarnych na kierunkach fizjoterapia i wychowanie fizyczne oraz studiów II stopnia wychowanie fizyczne.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze