W Człopie zakończyły się 88. mistrzostwa Polski w boksie. W strefie medalowej nie znaleźliśmy żadnego reprezentanta Orkana Gorzów. Najbliżej sukcesu był Kamil Holka, choć nie startował w swojej kategorii wagowej.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Po zmianach w bokserskiej centrali został również wywrócony do góry nogami kalendarz najważniejszych imprez. Przecież seniorzy ostatni raz walczyli o medale pod koniec listopada ubiegłego roku, a już mamy nowych mistrzów Polski. To ma być najważniejsza impreza pierwszego półrocza, wyłaniająca kadrę narodową na najbliższe miesiące.

Poprzedni sezon dla gorzowskiego Orkana, klubu który obchodził swoje 25-lecie, był bardzo tłusty, najlepszy w historii. Tomasz Bohdanowicz został mistrzem kraju, uznano go także najlepszym zawodnikiem seniorskiego czempionatu. Kamil Holka wracał z brązem. Kamil Offman wywalczył srebro w młodzieżowych mistrzostwach Europy, a w młodzieżowych mistrzostw świata dotarł aż do ćwierćfinału. W Człopie walczył tylko jeden z tej trójki.

– To faktycznie były bardzo okazałe wyniki, ale można powiedzieć, że nieco ponad stan, bo podjęcie seniorskich wyzwań to dla naszego klubu jest zadanie nieco wygórowane – opowiadał Grzegorz Swadowski, szkoleniowiec BKS Orkan Gorzów. – Dlatego nasza decyzja, aby w tym roku powalczyć przede wszystkim w mistrzostwach młodzieżowych.

Po największym sukcesie w karierze Tomek Bohdanowicz skupił się bardziej na sprawach zawodowych, życiu pozasportowym. Mamy go jednak zobaczyć na młodzieżowych mistrzostwach Polski. – Także Kamil Holka seniorskie zmagania wziął z marszu, stąd jego start w wyższej kategorii 75 kg, gdzie ostatecznie odpadł w ćwierćfinale – mówił Swadowski. – Niestety innych naszych zawodników pokonały sytuacje losowe.

Zgłoszony do startu Maksymilian Kramarz rozchorował się tuż przed zawodami, a okazuje się, że Kamil Offman, jedna z polskich, pięściarskich, dużych nadziei na ciekawą karierę, zmaga się z uciążliwym urazem łokcia. – Razem z trenerami kadry podjęliśmy decyzję, że wrócić do boksu dopiero wtedy, jak się porządnie wyleczy – stwierdził szkoleniowiec Orkana.

Obok Holki w Człopie walczył jeszcze 19-latek Dawid Gomulski, odpadł jednak z mistrzostw po pierwszym pojedynku.

Pod koniec kwietnia odbędą się mistrzostwa Polski juniorów, a na krajowy szczyt młodzieżowy poczekamy do października.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej