Kolejny wyścig o żużlowego mistrza świata ruszy za cztery miesiące, 29 kwietnia w słoweńskim Krsko. Dwa tygodnie później turniej Grand Prix zobaczymy w Warszawie. Na pytanie, który z polskich zawodników biorących udział w 2017 PZM Warsaw FIM SGP of Poland ma największe szanse, w sondzie PGE Ekstraligi aż 46,8 procent głosów zebrał Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów, a za nim znalazł się Patryk Dudek z Falubazu Zielona Góra z poparciem 26,4 proc.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Gorzów i dziennikarze "Wyborczej" bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku i gorzow.wyborcza.pl!

- Bartek Zmarzlik, pomimo młodego wieku, już jest wielkim ambasadorem speedwaya - powiedział wychowanek Stali Gorzów Bogusław Nowak. - To co robi dla tego sportu jest wielkie. Sięgnąć po medal w Grand Prix w tak młodym wieku i w pierwszym sezonie, to wyjątkowa sprawa. Długo nikt tego nie powtórzy. Bartek jest niebywale pracowitym człowiekiem, nie wiem czy wszyscy zdają sobie w ogóle z tego sprawę. On o szóstej rano codziennie biega kilka kilometrów. Od sportu zaczyna dzień i sportem kończy. Jego życie ułożone jest jak w szwajcarskim zegarku, a wszystko podporządkowane żużlowi. To absolutnie przyszły mistrz świata!

- Turniej w Warszawie jest wyjątkowy i niepowtarzalny pod każdym względem - mówił Sławomir Dudek, ojciec Patryka. - W tym roku Patryk jeździł z dziką kartą i była to dla niego ogromne przeżycie. Mnie podobało się również to, że nie widziałem podziałów wśród polskich kibiców. Wszyscy wspólnie wspierali biało-czerwonych. Jeżeli chodzi o wynik sportowy, to Patryk zawsze jeździ najlepiej jak potrafi, ale teraz to nie będzie jednorazowa przygoda w sezonie. Dlatego pojedzie z jeszcze większym animuszem, bo ma aspiracje, aby być w ósemce na koniec cyklu.

Bilety na turniej w Warszawie (wystartuje 13 maja) jeszcze tylko do końca grudnia w promocyjnej cenie. Od 1 stycznia 2017 roku we wszystkich kategoriach biletowych nastąpi podwyżka o 10 zł.

O szczegółach sprzedaży wejściówek na gorzowską rundę, która odbędzie się 26 sierpnia, można przeczytać pod tym linkiem.

GRAND PRIX 2017:

29 kwietnia - GP Słowenii, Krsko; 13 maja - GP Polski, Warszawa; 27 maja - GP Łotwy, Daugavpils; 10 czerwca - GP Czech, Praga; 24 czerwca - GP Danii, Horsens; 22 lipca - GP Wielkiej Brytanii, Cardiff; 12 sierpnia - GP Szwecji, Malilla; 26 sierpnia - GP Polski, Gorzów; 9 września - GP Niemiec, Teterow; 23 września - GP Szwecji, Sztokholm; 7 października - GP Polski, Toruń; 28 października - GP Australii, Melbourne.

MONSTER ENERGY DRUŻYNOWY PUCHAR ŚWIATA 2017:

sobota 1 lipca, King's Lynn (Wielka Brytania) - pierwszy półfinał: Wielka Brytania, Australia, USA, Czechy; wtorek 4 lipca, Vastervik (Szwecja) - drugi półfinał: Szwecja, Dania, Rosja, zwycięzca kwalifikacji; piątek 7 lipca Leszno (Polska) - baraż: drugie i trzecie drużyny z półfinałów; sobota 8 lipca, Leszno (Polska) - wielki finał: Polska, zwycięzcy obu półfinałów i barażu.

STALI UCZESTNICY GRAND PRIX 2017:

Greg Hancock (USA), Tai Woffinden (Wielka Brytania), Bartosz Zmarzlik (Polska), Chris Holder (Australia), Jason Doyle (Australia), Piotr Pawlicki (Polska), Antonio Lindback (Szwecja), Niels Kristian Iversen (Dania), Matej Zagar (Słowenia), Maciej Janowski (Polska), Nicki Pedersen (Dania), Emil Sajfutdinow (Rosja), Patryk Dudek (Polska), Martin Vaculik (Słowacja), Fredrik Lindgren (Szwecja).

Zawodnicy zapasowi: Peter Kildemand (Dania), Martin Smolinski (Niemcy), Max Fricke (Australia).

KLASYFIKACJA KOŃCOWA GRAND PRIX 2016: 1. Hancock - 139 pkt, 2. Woffinden - 130, 3. Zmarzlik - 128, 4. Holder - 126, 5. Doyle - 123, 6. Pawlicki - 99, 7. Lindback - 93, 8. Iversen - 91, 9. Zagar - 90, 10. Janowski - 90, 11. Lindgren - 88, 12. Kildemand - 68, 13. Pedersen - 62, 14. Jonsson - 52, 15. Harris - 40, 16. Jensen - 31.

Droga na wielkie podium debiutanta z Polski

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Aleksandra Sobczak poleca
Więcej