Ostatnie wieści z gorzowskiego klubu żużlowego bez sensacji. O przyjściu Słowaka Martina Vaculika, którego Stal zakontraktowała na dwa lata, mówiło się od dłuższego czasu. Znamy także drugi wybór - zostaje Przemysław Pawlicki, a innego klubu musi sobie szukać Słoweniec Matej Zagar.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Gorzów i dziennikarze "Wyborczej" bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku i gorzow.wyborcza.pl!

- Mam nadzieję, że będę mocnym punktem drużyny i zrobię wszystko, żeby tak było - powiedział Martin Vaculik dla oficjalnej strony Stali Gorzów, Słowak w 2017 roku wraca także do Grand Prix. - To sporo wyzwań, ale dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że ten sezon będzie bardzo, bardzo dobry.

Vaculik ma 26 lat, w Polsce startuje od 2006 r. Zaczynał od KSM Krosno, a potem występował w Stali Rzeszów, Wybrzeżu Gdańsk, najdłużej w Unii Tarnów i przez ostatni sezon w Get Well Toruń. Jego średnie w ostatnich latach w ekstraklasie: 2016 - 2,000, 2015 - 2,242, 2014 - 2,306.

Przy drugim wyborze zwyciężyła opcja polska. Stal w sezonie 2017, broniąc złotego medalu, będzie miała trzech seniorów - Polaków. Do Bartka Zmarzlika i Krzysztofa Kasprzaka zgodnie z oczekiwaniami dołączył Przemysław Pawlicki, który podczas ostatnich, mistrzowskich rozgrywek był kapitanem gorzowskiej drużyny.

STAL GORZÓW 2017:

seniorzy: Bartosz Zmarzlik, Krzysztof Kasprzak, Przemysław Pawlicki, Niels Kristian Iversen (Dania), Martin Vaculik (Słowacja);

juniorzy: Rafał Karczmarz, Kamil Nowacki, Marcel Studziński, Alan Szczotka, Hubert Czerniawski.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Mikołaj Chrzan poleca
Więcej