Bartosz Zmarzlik, Krzysztof Kasprzak, Przemek Pawlicki i Niels Kristian Iversen w niedzielę o godz. 15 wystartują w Gdańsku w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi. 14 sierpnia turniej został odwołany, bo na ten dzień została przeniesiona runda GP w szwedzkiej Malilli. Tym razem te ekscytująco zapowiadające się zawody pojadą bez przeszkód. Transmisja w nSport+.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Gorzów i dziennikarze "Wyborczej" bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku i gorzow.wyborcza.pl!

W IMME wystartuje połowa zawodników, która dziś będzie walczyć w Grand Prix w Gorzowie. - Stawka turnieju w Gdańsku jest jednak mocniejsza - uważa Zenon Plech, wicemistrz świata. - I dlatego ten turniej spokojnie może wygrać ktoś spoza Grand Prix. Zresztą ja nie skreślałbym żadnego z żużlowców. Takie turnieje mają swoje prawa. Poza tym system zawodów promuje nieprzewidywalność. A może znajdzie się ktoś kto wygra i w sobotę, i w niedzielę? Chyba Bartek Zmarzlik mógłby to zrobić.

IMME odbędą się po raz trzeci. Dwie poprzednie edycje wygrywali Rosjanie. Pierwszą Emil Sajfutdinow, a drugą Grigorij Łaguta. Ten ostatni będzie zatem bronił tytułu. System tego turnieju jest unikatowy. Po 20. biegach pierwsza dwójka ma zapewnione miejsce w finale. Natomiast zawodnicy z miejsc 2-10 jadą w półfinałach, z których tylko zwycięzcy dołączą do finalistów. - To dobre rozwiązanie, bo do ostatniej serii startów wielu będzie miało jeszcze szansę wskoczyć do dziesiątki. Nawet sześć punktów może to dać. To powoduje, że na żadnym etapie turnieju żaden z zawodników nie będzie odpuszczał wyścigów - stwierdził trener Stali Gorzów Stanisław Chomski.

Zwycięzca zawodów zgarnie 10 tysięcy złotych, a suma wszystkich nagród finansowych dobija do 100 tysięcy. To stawia PGE IMME w ścisłej czołówce najlepiej opłacanych turniejów indywidualnych na świecie.

Początek zawodów w niedzielę o godz. 15.

LISTA STARTOWA IMME W GDAŃSKU:

1. Grigorij Łaguta (ROW Rybnik), 2. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno), 3. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów), 4. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra), 5. Nicki Pedersen (Fogo Unia Leszno), 6. Krystian Pieszczek (Falubaz Zielona Góra), 7. Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów), 8. Przemysław Pawlicki (Stal Gorzów), 9. Chris Holder (Get Well Toruń), 10. Greg Hancock (Get Well Toruń), 11. Jason Doyle (Falubaz Zielona Góra), 12. Niels Kristian Iversen (Stal Gorzów), 13. Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław), 14. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów), 15. Vaclav Milik (Betard Sparta Wrocław), 16. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra). Rezerwowi: 17. Marcin Nowak (MrGarden GKM Grudziądz), 18. Damian Dróżdż (Betard Sparta Wrocław).

Zmarzlik w żółtym, Kasprzak w białym... Tak stalowcy zaczną w sobotę ściganie w Grand Prix w Gorzowie [ZDJĘCIA]

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Jarosław Kurski poleca
Więcej