Gorzów przywitał sportowców Startu, którzy walczyli w igrzyskach paraolimpijskich w Rio de Janeiro 2016 (FOT. RADOSŁAW ŁOGUSZ)
Gorzów i dziennikarze "Wyborczej" bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku i gorzow.wyborcza.pl!
W Rio de Janeiro wystartowało jedenastu sportowców ze Startu Gorzów, wywalczyli oni cztery medale.
Najcenniejszy, złoty krążek zdobył w skoku wzwyż Maciej Lepiato. Mamy też jeden medal srebrny, Bartosz Tyszkowski był drugi w pchnięciu kulą. Znakomitą walkę o brąz stoczyła nasza łuczniczka Milena Olszewska, wreszcie na najniższym stopniu podium stanął również lekkoatleta Startu Lech Stoltman.
Dziś naszym sportowcom podziękowali przedstawiciele miasta oraz samorządowcy. Medaliści otrzymają nagrody finansowe. - Dziękuję, że dajecie nam tak ogromny powód do dumy - mówił prezydent Jacek Wójcicki. - Chciałbym podziękować wam nie tylko za medale, ale przede wszystkim za tę pracę na co dzień, za pokonywanie wszelkich, codziennych trudności.
Podziękowania otrzymali także przewodniczący zarządu GZSN Start Jerzy Jankowski oraz przede wszystkim trenerzy lekkoatletyki Zbigniew Lewkowicz i Dariusz Niemczyn. - Bardzo się cieszymy, jest chwila na świętowanie, ale zaraz będziemy myśleć o Tokio, gdzie nie chcemy być gorsi - mówili zgodnie nasi sportowych i szkoleniowcy. Jeszcze raz wszystkim gratulujemy!
REPREZENTANCI STARTU GORZÓW W RIO:
Maciej Lepiato - złoto w skoku wzwyż, 11. miejsce w skoku w dal
Bartosz Tyszkowski - srebro w pchnięciu kulą, 8. miejsce w rzucie oszczepem
Milena Olszewska - brąz w indywidualnej rywalizacji łuczniczek, 6. miejsce w łuczniczej rywalizacji mikstów
Lech Stoltman - brąz w pchnięciu kulą
Łukasz Mamczarz - 4. miejsce w skoku wzwyż
Krzysztof Ciuksza - 4. miejsce w biegu na 400 m, 6. miejsce na 800 m
Adrian Imianowski - 5. miejsce w rzucie dyskiem
Mateusz Michalski - 5. miejsce w biegu na 100 m
Łukasz Wietecki - 5. miejsce na 1500 m, 10. miejsce na 5 km
Renata Śliwińska - 6. miejsce w pchnięciu kulą, 6. miejsce w rzucie dyskiem
Tomasz Blatkiewicz - 6. miejsce w pchnięciu kulą, 8. miejsce w rzucie dyskiem
W Rio de Janeiro wystartowało jedenastu sportowców ze Startu Gorzów, wywalczyli oni cztery medale.
Najcenniejszy, złoty krążek zdobył w skoku wzwyż Maciej Lepiato. Mamy też jeden medal srebrny, Bartosz Tyszkowski był drugi w pchnięciu kulą. Znakomitą walkę o brąz stoczyła nasza łuczniczka Milena Olszewska, wreszcie na najniższym stopniu podium stanął również lekkoatleta Startu Lech Stoltman.
Dziś naszym sportowcom podziękowali przedstawiciele miasta oraz samorządowcy. Medaliści otrzymają nagrody finansowe. - Dziękuję, że dajecie nam tak ogromny powód do dumy - mówił prezydent Jacek Wójcicki. - Chciałbym podziękować wam nie tylko za medale, ale przede wszystkim za tę pracę na co dzień, za pokonywanie wszelkich, codziennych trudności.
Podziękowania otrzymali także przewodniczący zarządu GZSN Start Jerzy Jankowski oraz przede wszystkim trenerzy lekkoatletyki Zbigniew Lewkowicz i Dariusz Niemczyn. - Bardzo się cieszymy, jest chwila na świętowanie, ale zaraz będziemy myśleć o Tokio, gdzie nie chcemy być gorsi - mówili zgodnie nasi sportowych i szkoleniowcy. Jeszcze raz wszystkim gratulujemy!
REPREZENTANCI STARTU GORZÓW W RIO:
Maciej Lepiato - złoto w skoku wzwyż, 11. miejsce w skoku w dal
Bartosz Tyszkowski - srebro w pchnięciu kulą, 8. miejsce w rzucie oszczepem
Milena Olszewska - brąz w indywidualnej rywalizacji łuczniczek, 6. miejsce w łuczniczej rywalizacji mikstów
Lech Stoltman - brąz w pchnięciu kulą
Łukasz Mamczarz - 4. miejsce w skoku wzwyż
Krzysztof Ciuksza - 4. miejsce w biegu na 400 m, 6. miejsce na 800 m
Adrian Imianowski - 5. miejsce w rzucie dyskiem
Mateusz Michalski - 5. miejsce w biegu na 100 m
Łukasz Wietecki - 5. miejsce na 1500 m, 10. miejsce na 5 km
Renata Śliwińska - 6. miejsce w pchnięciu kulą, 6. miejsce w rzucie dyskiem
Tomasz Blatkiewicz - 6. miejsce w pchnięciu kulą, 8. miejsce w rzucie dyskiem
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.