- Jeśli ktoś myśli, że uzdrowi samorządy tylko dlatego, że ograniczy liczbę kadencji, to jest w dużym błędzie - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Waldemar Sługocki, senator Platformy Obywatelskiej.
Gdyby marszałka wybierano tak jak prezydentów i burmistrzów, Waldemar Sługocki pewnie wygrałby wybory w Lubuskiem. Ale czy wskrzesi lubuską Platformę Obywatelską, której został komisarzem?
100 chętnych czeka na przyjęcie do lubuskich struktur Nowoczesnej. - Ale nie mogą być pewni przyjęcia do partii. A już na pewno nie będziemy grupowo brać b. działaczy PO - zastrzega Paweł Pudłowski, jedyny lubuski poseł Nowoczesnej.
Robert Paluch lub Sebastian Pieńkowski, jeden z nich zostanie wojewodą lubuskim. W odwodzie jest jeszcze Marek Surmacz, ale z najmniejszymi szansami, za to widokami na warszawski awans.
SLD, dowodzony przez Bogusława Wontora, a do tego silny i z wpływami w sejmiku lubuskim - to nie byłby obraz miły sercu Janusza Kubickiego, prezydenta Zielonej Góry. Czy dlatego w sejmiku SLD nagle się rozpadł, a trzech lewicowców założyło nowy klub, by wspólnie z Kubickim wykiwać Wontora?
Zarząd Wojewódzki Polskiego Stronnictwa Ludowego zapewnia, że koalicji z Platformą dziś nie zerwie. To pokłosie zapewnień Janusza Piechocińskiego, że układy z PO zostaną zoachowane w całym kraju
Bogusław Wontor, szef lubuskiego SLD i do niedawna poseł, wraz z klęską Zjednoczonej Lewicy nie dostał się do Sejmu, ale dziś nie może opędzić się od ofert od PO i PSL. Obie partie mają siebie serdecznie dość, myślą, jak urwać drugiej łeb. Dlatego Wontorowi za sprzątnięcie koalicjanta dają na tacy stanowisko wicemarszałka
Prezydenci, burmistrzowie i wójtowie z całego województwa ocenili działalność lubuskich parlamentarzystów w kończącej się kadencji. Najlepiej wypadł Waldemar Sługocki. Najgorzej? Stefan Niesiołowski.
Dwóch Żydów poszło żreć i pić na koszt Polaków? Mają więcej praw - zaatakował Stefana Niesiołowskiego widz z widowni. A potem nie pozostawił złudzeń, że i jego ma za Żyda, wyciągnął transparent
Bogdan Nowak straci posadę w zarządzie województwa. Dlaczego? W tle ostre tarcia między rządzącymi woj. lubuskim partiami - Platformą Obywatelską a PSL-em.
Polska demografia by nie dołowała, gdyby decydowali o niej lubuscy kandydaci PiS. - Mam czworo, pięcioro, sześcioro - licytowali się na konwencji w Zielonej Górze. Niektórzy dorzucali, że jeszcze mają po 400 ha gruntu. - I to jest ziemia w naszych polskich rękach.
Środowiska katolickie uderzały w nieformalne związki billboardem, na którym wijący się wąż splatał dłonie kochanków. Teraz w tym samym miejscu Bogusław Wontor, poseł SLD, akcentował kampanię wyborczą Zjednoczonej Lewicy: - Związki partnerskie nie są atakiem na rodzinę. Stwarzają ułatwienie dla setek tysięcy ludzi.
Trwa wyborcza licytacja. Zjednoczona Lewica proponuje 2,5 tys. płacy minimalnej. I wierzy, że to zatrzyma ucieczkę młodych Polaków. - A tam czeka 800 tys. miejsc pracy - twierdzą działacze lubuskiej lewicy
Jako pacjent chciałbym, by każdy szpital był wojewódzki, bez podziału na większe, mniejsze, wojewódzkie czy powiatowe - mówi Wadim Tyszkiewicz. Czy tak w ogóle się da?
No prawie wszystkich, bo możliwe, że zostaną jeszcze zarejestrowani kandydaci z komitetu Szczęść Boże Grzegorza Brauna. Klamka zapadła równo o północy 15 września. O mandat posła w woj. lubuskim ubiega się 200 kandydatów, a mandatów jest 12. Komitety i partie do ostatniej chwili zmieniały listy. Wiemy już, że nie wystartuje córka Wadima Tyszkiewicza, lidera Nowoczesnej. Wycofał się także Jerzy Ostrouch, były wojewoda lubuski, a Zjednoczona Lewica nie zarejestrowała kandydata do senatu w Zielonej Górze. Oto wszyscy kandydaci do sejmu i senatu. Przypomnijmy: wybory w niedzielę 25 października.
- Korwinistą jestem od zawsze - mówi. Ale w partii KORWiN działa dopiero od pół roku. Mimo to zdążył zostać szefem struktur w Lubuskiem, a w nadchodzących wyborach wystartuje z pierwszego miejsca. Mowa o Robercie Anackim, 31-letnim przedsiębiorcy z Gorzowa.
Wybory 2015, okręg lubuski. Oto kandydaci komitetu partii KORWiN w wyborach do Sejmu 25 października
SLD nie rezygnuje do końca z kandydatów do senatu. W Zielonej Górze sięga po Annę Drobek, adwokat, która w przeszłości walczyła o fotel prezydenta Zielonej Góry pod flagą Samoobrony
Nie Kukiz, ale Partia Razem pierwsza zarejestrowała listy wyborcze w Lubuskiem. Są na niej ratownicy medyczni, bibliotekarze, nauczyciele i studenci
Lubuski PiS na listę wciągnął największe swoje regionalne tuzy - parlamentarzystów obecnych i byłych. Do tego doszedł Artur Zasada, były europoseł PO z Zielonej Góry
Henryk Ostrowski, działacz lubuskiej rolniczej Samoobrony, rzucił legitymację PiS. Jak twierdzi, w partii Kaczyńskiego demokracja to fikcja, rządzi lokalny dyktator i sprawdza w sądzie, czy PiS w ogóle działa legalnie
Lubuską listę Platformy Obywatelskiej poprowadzi Stefan Niesiołowski, za nim wystartuje Bożenna Bukiewicz. Sensacją jest powrót na listę posłanki Krystyny Sibińskiej
Tyle że startuje nie Wadim, a Karolina, córka prezydenta Nowej Soli. - W 95 proc. nasi kandydaci są partyjnie nieskalani - mówi Wadim Tyszkiewicz
Wybory 2015, okręg lubuski. Oto kandydaci komitetu Nowoczesna w wyborach do Sejmu 25 października
- Na pierwszy plan list Kukiza wybijają się postaci, które nie dodają powagi całej inicjatywie, jak choćby Liroy. Nie chcę tego autoryzować - mówi Krzysztof Bosak, lider narodowców.
Listę sejmową lubuskiego PiS otwiera troje posłów. Dużym wzmocnieniem jest Artur Zasada, były europoseł PO. I to już przesądzone, w okręgu zielonogórskim do Senatu wystartuje Stanisław Iwan, były senator PO
.JOW-y wykluczyłyby typowych dzisiejszych posłów: biernych, miernych, ale wiernych partyjnej centrali, ludzi bez własnego zdania. 10 lat temu byłem najmłodszym posłem i myślę, że wyraźnie różniłem się od ludzi tego typu - mówi Krzysztof Bosak, lubuska ?jedynka? Ruchu Kukiza.
Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego będzie liderem lubuskiej listy ruchu Pawła Kukiza. Na kolejnych miejscach znaleźli się Jarosław Porwich i Dariusz Skarżyński
Lubuski PiS bierze na listę do Sejmu Artura Zasadę, byłego europosła PO, a do Senatu pośle Stanisława Iwana, do niedawna senatora Platformy.
Józef Zych wystartuje z drugiego miejsca w wyborach do Sejmu. - Jestem zadowolony - mówi. ?Jedynka? przypadła Jolancie Fedak. Sprawdź, kto jeszcze wystartuje z list lubuskich ludowców
Dla Wadima Tyszkiewicza poseł Stefan Niesiołowski jest "bezużytecznym specjalistą od much i motyli, z zerową korzyścią dla woj. lubuskiego". W końcu doczekał się riposty byłego wicemarszałka Sejmu. - Tyszkiewicz pisze na mój temat rzeczy ordynarne, kłamliwe. Prezentuje poziom szamba. Jestem hydrobiologiem i tym się zajmuję, nie jestem natomiast badaczem rynsztoku - mówi Niesiołowski.
Aleksandra Mrozek na listach Nowoczesnej? Wszystko na to wskazuje. Była zielonogórska radna została szefową sztabu wyborczego w Lubuskiem. Wśród kandydatów do Sejmu najpewniej pojawi się też Marek Jankowski, były dziennikarz radiowy i prezes żużlowego Falubazu. Ze startu w wyborach rezygnuje Wadim Tyszkiewicz
Bogusław Wontor będzie otwierał listę bloku lewicowego w jesiennych wyborach do Sejmu w Lubuskiem. To jego pierwsza sejmowa jedynka w politycznym życiu ...
Szefowa lubuskiej Platformy traci pierwsze miejsce na liście do Sejmu. Spada na drugą pozycję. Komu odda jedynkę? W grę wchodzą trzy nazwiska: Sługocki, Osos oraz Pahl. Sama Bukiewicz najchętniej widziałaby na samej górze listy Stefana Niesiołowskiego.
PiS przygotował już wstępną listę kandydatów do Sejmu, którzy wystartują z woj. lubuskiego. Na liście znalazły się 24 nazwiska. Robert Paluch wyjawia tylko część z nich
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.