Szef zielonogórskiej chirurgii naczyniowej został szefem kliniki w resortowym szpitalu w Poznaniu. Czy wkrótce pożegna się z Zieloną Górą? - Profesor będzie dzielił obowiązki między dwa szpitale - uspokaja Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
- Tata czeka na wynik biopsji, nie wie, czy rak prostaty dał po latach przerzuty. Boję, że może być za późno na leczenie - zaalarmowała córka pacjenta zielonogórskiego szpitala. W kraju dramatycznie brakuje patomorfologów.
To nie nowość, że do Szpitala Uniwersyteckiego może wejść pies przewodnik lub asystent osoby z niepełnosprawnością. Lecznica precyzuje regulamin i daje psu miskę.
Zielonogórska neonatologia i jej bank kobiecego mleka są jednymi z kilkunastu ośrodków w kraju, które wspierają matki i ich dzieci w kryzysie wojennym. Sprawą zainteresowała się agencja Reuters.
Pandemia ujawniła wiele kryzysów. - W psychiatrii, onkologii, geriatrii czy diagnostyce. NFZ powinien zostać zdecentralizowany, a finansowanie powinno wrócić do samorządów - mówi na Lubuskim Forum Medycznym Elżbieta Polak, lubuska marszałek. Wspierają ją najlepsi lekarze.
Władysław Dajczak, lubuski wojewoda, zdecydował, że tomograf przekazany Szpitalowi Uniwersyteckiego w pandemii zostanie zabrany z Zielonej Góry. Wojewoda przekazał aparat szpitalowi w Międzyrzeczu.
Lekarze zielonogórskiego szpitala zdecydowali się na zaprojektowanie endoprotezy w technologii 3D w pracowni w Hamburgu. - To operacja o najwyższym stopniu zaawansowania medycyny, dająca chorej nadzieję na powrót do sprawności - mówi prof. Daniel Kotrych, pod którego kierunkiem przeprowadzono skomplikowany zabieg. Chora uniknęła amputacji.
Komisja Europejska zgodziła się na przekierowanie unijnych pieniędzy. Chodzi m.in. o 20 mln zł, którymi miał dysponować Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. Nie wyda ich miasto, ale Szpital Uniwersytecki.
Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, jako jedyny w województwie, od kilku lat prowadzi program lekowy, który ratuje życie chorych cierpiących na samoistne włóknienie płuc. I szuka pacjentów, bo... chorych w regionie może być nawet 3 tys. osób, a leczy się zaledwie 40. A nieleczona choroba może nas zabić w ciągu trzech lat.
Na co dzień pracują w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze, wykonują pionierskie operacje. Po pracy znajdują czas na grę w bluesowym zespole. Koncert Dirty Doctors, nawet u ciebie w domu, można wylicytować na aukcji WOŚP.
Emilian Snarski ma już medycznego Ig Nobla, po tym jak z zespołem udowodnił, że u pacjentów po przeszczepach szpiku występuje mniej skutków ubocznych, gdy zjedzą lody. Teraz szef zielonogórskiej hematologii odebrał nominację na profesora belwederskiego.
Potrzeby są dużo większe niż to, co możemy realizować. Brakuje sal operacyjnych, łóżek dla pacjentów - mówią lekarze i apelują do rządu o uruchomienie Krajowego Planu Odbudowy. Zamrożone są tam pieniądze na rozwój szpitali po pandemii.
Takich gości pacjenci zielonogórskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka jeszcze nie widzieli. Alpiniści spuścili się na linach i myli okna. Sami nie zarabiają, zarabia WOŚP.
Po miesiącu leczenia lekarze zdecydowali o powrocie do domu. 31-letnia Ula, nauczycielka z Siecieborzyc, w której rękach wybuchła paczka, czuje się dobrze.
Marszałkowski program bezpłatnych badań profilaktycznych, który ma wychwycić nowotwory jelita grubego we wczesnym stadium, objął już całe Lubuskie. Badania można zrobić w szpitalach w Zielonej Górze i Gorzowie.
Centrum Zdrowia Matki i Dziecka to największa inwestycja w historii szpitala w Zielonej Górze, ale w planach jest jeszcze większa. To Lubuskie Centrum Onkologii za nawet 300 mln zł. - Jeśli resort zdrowia ogłosi konkurs, wystartujemy - mówi Marek Działoszyński, prezes Szpitala Uniwersyteckiego.
Od kiedy zielonogórski szpital stał się szpitalem uniwersyteckim, a kliniki objęli europejskiej klasy specjaliści, pacjenci muszą liczyć się z tym, że staną się świadkami pionierskich zabiegów.
Realizujemy te same protokoły leczenia, jak w najlepszych klinikach na świecie. Mamy dostęp do nowoczesnych procedur, co daje wysoką wyleczalność. W przypadku białaczek czy chłoniaków przekraczającą 90 proc. - mówi prof. Ewa Gorczyńska, onkolożka, która stworzyła oddział onkologii dziecięcej w Zielonej Górze.
Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, największa inwestycja w historii zielonogórskiego szpitala, kosztowało ponad 150 mln zł. - Z całego serca dziękuję ludziom, którzy przyczynili się do budowy szpitala. Lekarzom, medykom - mówiła marszałek Elżbieta Polak.
Działalność pierwszego w województwie specjalistycznego szpitala dla dzieci rozkręca się już od listopada. Dziś zaplanowano drobną uroczystość i oficjalne otwarcie.
Nowy mikroskop pozwoli przeprowadzać innowacyjne operacje, jest wyposażony w system wizualizacji 3D, umożliwi także stworzenie pracowni dla studentów medycyny. - Dzięki temu zakupowi nasza neurochirurgia jest jedną z najlepiej wyposażonych oddziałów w kraju - mówi prof. Paweł Jarmużek.
Intensywna terapia wyłącznie dla dzieci to w Zielonej Górze i w województwie lubuskim nowość. Wcześniej dwa łóżka dziecięce znajdowały się na ogólnym, dorosłym OIOM-ie w starym budynku szpitala. Teraz łóżek jest sześć.
Kilka dni temu marszałek spotkała się z radą klinicystów Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, która opracowuje kierunki rozwoju i działania szpitala. Rozmawiano o inwestycjach, planach utworzenia kardiochirurgii w Zielonej Górze i 100 mln zł kredytu, które chce wziąć marszałek, by pomagać lecznicom.
- Pacjent był w bardzo ciężkim stanie, na krawędzi śmierci. Jego temperatura głęboka wynosiła zaledwie 26 stopni Celsjusza - tłumaczy dr n. med. Bartosz Kudliński, kierownik Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Lekarze zdecydowali się na ogrzanie jego ciała za pomocą tętniczo-żylnego aparatu ECMO.
Rocznie na oddziale neonatologii zielonogórscy lekarze ratują ok. 300 wcześniaków. - Intensywna terapia jest codziennością, tu mają znaczenie każda kropla krwi i gram ciała - mówi dr Marzena Michalak-Kloc, kierownik neonatologii w szpitalu w Zielonej Górze.
W nowoczesnym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka pracują najlepsi chirurdzy w regionie i kraju. Zabiegi wykonują laparoskopowo w technice 3D. W okularach, jak w kinie. - Malutkie dzieci operujemy narzędziami, które mają tylko trzy milimetry średnicy - mówi szef kliniki prof. Marcin Polok.
Do tej pory mali pacjenci chorujący na nowotwory musieli leczyć się poza granicami Lubuskiego. Teraz leczenie onkologiczne proponuje Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze w nowo wybudowanym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. NFZ podpisał zgodę na finansowanie.
- Zapewniamy komfortowy pobyt dla małych pacjentów i ich rodziców. Rodzic może być cały czas przy dziecku, ma do dyspozycji łóżko i łazienkę. Na oddziale jest kolorowo i przyjaźnie - mówi prof. Marcin Zaniew, nowy kierownik oddziału pediatrii Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze.
Lubuskie było do tej pory jedynym województwem w Polsce, które nie miało lecznicy przeznaczonej jedynie dla najmłodszych pacjentów. Centrum Zdrowia Matki i Dziecka kosztowało ponad 150 mln zł.
Do historii przejdzie Nikodem. Jest pierwszym noworodkiem urodzonym w nowo otwartym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Po nim na świat przyszła jeszcze trójka dzieci.
Co niedzielę przyznajemy plusy i minusy tradycyjnie oceniając wydarzenia z minionego tygodnia. Które wydarzenia zasłużyły na pochwałę, a które na krytykę? Kto dostaje plusa, a kto ujemną ocenę?
Wernisaż w muzeum, bankiet, luksusowo wydany album i kolosalne koszty 100 tys. zł. - Mam talent, zaglądam do ludzkich dusz - twierdzi fotograf Biczyński. I dali się na to nabrać działacze PO, lekarze, nawet generał policji.
Marszałkowskie szpitale otrzymają ok. 20 mln zł. Nie będzie fajerwerków i zakupu nowoczesnego sprzętu, lwią część lecznice wydadzą na walkę z galopującą inflacją.
Chirurdzy z zielonogórskiego szpitala nie odnowili wygasających kontraktów z uniwersytecką lecznicą. - Oczekiwania płacowe były wygórowane. Niedługo przyjdą nowi lekarze - oświadcza prezes szpitala Marek Działoszyński.
2 czerwca do Zielonej Góry przyjadą znakomici lekarze z całej Europy. Opowiedzą, jak leczyć nowocześnie raka głowy i szyi. Prof. Paweł Golusiński opowie, jak budować nowoczesną klinikę na bazie lokalnego oddziału zielonogórskiego szpitala. To pierwszy taki kongres w regionie.
Bożena Ronowicz (PiS) wytknęła Sebastianowi Ciemnoczołowskiemu (PO), że zbyt szybko jeździ drogą S3, bo do Sulechowa jedzie 10 minut. "Zwolnij, nie bądź jak Sebastian" - brzmiał mem opracowany przez polityczkę. Ciemnoczołowski zrobił eksperyment i udowodnił, że przepisów nie trzeba łamać, by dotrzeć do rogatek sąsiedniego miasta w kilka minut.
Zakład Patomorfologii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Gorze uzyskał Certyfikat Międzynarodowej Organizacji EMQN. - To pozwoli nam nawet o kilkanaście dni skrócić diagnostykę pacjentów z określonym podtypem raka płuc - mówi dr n. med. Roman Monczak, kierownik zakładu. To pierwszy taki certyfikat w regionie.
Sytuacja opanowana, wszystko jest dobrze - mówi "Wyborczej" Waldemar Sługocki, poseł i szef lubuskiej PO. W sieci dziękuje policjantom, strażakom i zielonogórskim lekarzom za pomoc po wypadku samochodowym.
Waldemar Sługocki, poseł KO i szef lubuskiej PO, brał udział w wypadku samochodowym w zielonogórskim Drzonkowie. Jest po zabiegu, leży w szpitalu.
Szpital Uniwersytecki dostanie z inwestycyjnego programu rządowego "Polski ład" 30 mln zł na przebudowę układu komunikacyjnego, w tym na nowy parking. Sali gimnastycznej doczeka się ośrodek wychowawczy dla trudnej młodzieży w Babimoście.
Copyright © Agora SA