Sulęcinianie wygrywają w Tauron 1. Lidze trzeci raz z rzędu, a tydzień po tygodniu są lepsi od rywali na wyjeździe. Mickiewicz Kluczbork - Olimpia 2:3.
Równocześnie sulęcinianie awansowali na siódme miejsce w tabeli Tauron 1. Ligi, a to oznacza, że coraz mocniej zaczynają się pierwszy raz w historii liczyć w walce o awans do fazy play-off. Zaksa Strzelce Opolskie - Olimpia 1:3.
Siatkarskie tasiemce to na razie specjalność sulęcinian w tym sezonie. Z AZS AGH Kraków nasza drużyna przegrała dwa pierwsze sety, aby zwyciężyć w trzech kolejnych. W tie-breaku 15:13.
Po morderczej walce w pojedynku Tauron 1. Ligi, Lechia Tomaszów Mazowiecki pokonała Olimpię Sulęcin 3:2. Gospodarze wygrali w decydującym secie 19:17.
Drugi set w Głogowie trwał ponad 40 minut, a siatkarze z Sulęcina przegrali go 34:36. Niestety, cały mecz wygrał Chrobry 3:0.
Najpierw zapowiadało się w Sulęcinie na gładkie 0:3, ale od trzeciego seta pierwszoligowy bój rozkręcił się rewelacyjnie, bo na odpowiednie obroty weszli gospodarze. Ostatecznie Olimpia przegrywa z KPS Siedlce 2:3.
44-letni Sebastian Świderski został dzisiaj wybrany na prezesa zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej na lata 2021-25.
- Może dla tych naszych wspaniałych kibiców za bardzo zawodnicy chcieli zwyciężyć - stwierdził trener Olimpii Łukasz Chajec. Sulęcinianie przegrywają w 2. kolejce Tauron 1. Ligi z Avią Świdnik 1:3.
- Nie patrzcie na wyniki sparingów, bo nasz zupełnie zmieniony zespół potrzebował czasu, aby się zgrać. Dopiero pierwsze ligowe starcie z Norwidem będzie prawdziwym testem jakości. Jedziemy nastawieni na walkę o poprawienie bilansu w hali w Częstochowie i jakieś punkty - zapowiadał trener naszego pierwszoligowca Łukasz Chajec. Są punkty na inaugurację. Aż trzy!
44-letni Sebastian Świderski, wychowanek gorzowskiej siatkówki, jest jednym z kandydatów na prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej w kadencji 2021-25 i ma duże szanse na zwycięstwo.
- Przy tak dużej ilości nowych ogniw potrzebujemy czasu na zgranie. Jestem jednak pewien, że znów jako klub i zespół ruszyliśmy krok do przodu, będziemy w stanie powalczyć ze wszystkimi w pierwszej lidze - zapowiada Łukasz Chajec, który znów przejął stery w Olimpii Sulęcin.
To był dramatyczny środowy wieczór, lecz ze szczęśliwym finałem dla drużyny z Sulęcina. Olimpia przegrała 1:3 mecz ostatniej kolejki w Kluczborku, ale spaść z Tauron 1. Ligi nie dał nam KPS Siedlce.
W przedostatnim spotkaniu fazy zasadniczej w Tauron 1. Lidze siatkarze Olimpii Sulęcin przegrali w swojej hali z Gwardią Wrocław 2:3.
Po cichu liczyliśmy, że może właśnie w tej kolejce sulęcińscy siatkarze zdobędą punkty na wagę pozostania w pierwszej lidze, bo przecież Lechię ograli w swojej hali. Nic z tego. W Tomaszowie Mazowieckim obejrzeliśmy szybkie 3:0 gospodarzy.
Końcówki tych "elektrycznych" partii to jednak więcej atutów po stronie drużyny z Bielska-Białej, która ostatecznie wygrywa w Sulęcinie 3:0. Olimpia spada na 12. miejsce w tabeli, ale wciąż to jest lokata dająca utrzymanie w Tauron 1. Lidze.
Sulęcińscy siatkarze ostatnio właśnie z Krispolem zaczęli toczyć bezpośredni wyścig o utrzymanie na zapleczu PlusLigi. Dzisiaj zabrali coś bezcennego: komplet punktów wyszarpany we Wrześni! Olimpia zwycięża 3:1 i przesuwa się na 11. miejsce w tabeli.
Pierwszy pewnie wygrany set, a potem sportowa tragedia. Olimpia Sulęcin przegrywa w swojej hali z MCKiS Jaworzno 1:3. Rywalem, który do tej pory uzbierał pięć punktów i już dawno praktycznie stracił nadzieję na utrzymanie w Tauron 1. Lidze. Oby ta bolesna porażka nie była również gwoździem do trumny sulęcinian.
LUK Politechnika Lublin wygrał w sobotę w Sulęcinie 3:1, ale aktualnie najlepszy zespół w Tauron 1. Lidze musiał po pierwszym przegranym secie ostro wziąć się do roboty, aby zabrać Olimpii komplet punktów.
Znów sulęcinianie wracają z niczym i nie powiększają swojego dorobku punktowego. - Pokazaliśmy się jednak z dobrej strony, byliśmy bardzo blisko zabrania czegoś faworytowi. Teraz skupiamy się na jak najlepszym przygotowaniu do najważniejszych meczów w sezonie - powiedział trener Olimpii Tomasz Kowalski po dzisiejszej porażce 0:3 z Visłą w Bydgoszczy.
Szczęście, że naszemu pierwszoligowcowi została jeszcze jakaś przewaga, ale jeśli Olimpia Sulęcin wkrótce nie przełamie złej passy, to na koniec sezonu może jeszcze zrobić się niewesoło. My przegraliśmy z Avią Świdnik 1:3, a w tym czasie Krispol Września odrobił do nas 3 pkt.
Nadal sulęcinianie mają dość wyraźną przewagę nad strefą spadkową, ale w 20. kolejce z pewnością podali tlen drużynie z Białegostoku. BAS wygrywa z Olimpią 3:1.
Pierwszoligowi siatkarze Olimpii Sulęcin przegrywają w swojej hali z KPS-em Siedlce 1:3 (25:21, 15:25, 24:26, 22:25) i aktualnie są na dziesiątym miejscu w tabeli. To był pierwszy mecz w tym sezonie naszej drużyny bez przyjmującego Macieja Naliwajki.
Niespełna 31-letni Maciej Naliwajko wzmocnił przyjęcie sulęcińskiego beniaminka pół roku temu, po awansie na zaplecze PlusLigi. Rozegrał dla nas 17 meczów, zdobył 123 pkt. Teraz spróbuje swoich sił w ekstraklasie, bo kontrakt do końca rozgrywek zaproponowała mu Stal Nysa.
Źle poszło pierwszoligowej Olimpii w pierwszej rundzie w domowym starciu i tak samo teraz, w rewanżu na wyjeździe. Norwid Częstochowa dwa razy pokonał sulęcinian 3:0.
Był gorzowianinem, skończył Zamiejscowy Wydział Kultury Fizycznej. Siatkarskie drużyny seniorów z Gorzowa i Międzyrzecza prowadził na zapleczu ekstraklasy. Niestety oprócz wieści sportowych słyszeliśmy o kłopotach Andrzej Stanulewicza z sercem. Zmarł nagle, miał 55 lat.
Po trwającym ponad 2,5 godziny spotkaniu pierwszoligowi siatkarze Olimpii Sulęcin przegrali w swojej hali z AZS-em AGH Kraków 2:3.
Dwa razy do 16 i w ostatnim secie do 23. Sulęcinianie potrzebowali niewiele ponad godzinę, aby zdobyć dzisiaj Strzelce Opolskie. Nasi siatkarze uciekają w pierwszej lidze od strefy spadkowej i coraz odważniej spoglądają na miejsce, o którym marzyli przed rozgrywkami, czyli gwarantujące grę w fazie play-off.
Jeśli w rundzie rewanżowej w 2021 r. takich zwycięstw sulęcinian będzie więcej, to nasi siatkarze szybko powinni zapewnić sobie utrzymanie w pierwszej lidze, a mogą się jeszcze włączyć do walki o awans do fazy play-off. Olimpia na koniec roku ogrywa mocnego Mickiewicza Kluczbork 3:1. MVP tego pojedynku został rozgrywający gospodarzy Rafał Maluchnik.
Gwardia Wrocław pokonała Olimpię Sulęcin 3:0, w meczu kończącym 14. kolejkę Tauron 1. Ligi Mężczyzn. MVP został Krzysztof Gibek.
Łącznie we wszystkich partiach zespoły z Sulęcina i Białegostoku dzieliło zaledwie 7 pkt. Bardzo mało. Choć sety były tylko trzy, to wszystkie bardzo zacięte. Najważniejsze, że w decydujących momentach to siatkarze Olimpii byli górą i zapisują do swojego dorobku niezwykle cenne zwycięstwo, z gatunku tych za podwójne punkty.
To niezwykle ważny sukces sulęcińskich siatkarzy, bo pokonali w trzech setach sąsiadów w tabeli Lechię Tomaszów Mazowiecki. Olimpia jest blisko, aby pierwszą rundę zakończyć na bezpiecznym miejscu w pierwszej lidze.
Siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała do tej pory wygrali wszystkie 11 meczów, dwa z nich po 3:2. A jednak w swojej hali przegrali z Olimpią pierwszego seta, a w drugim było 15:8 dla sulęcinian! - Niestety za chwilę zrobiło się 16:16, a my przekonaliśmy się, z kim gramy - powiedział trener Olimpii Tomasz Kowalski. Ostatecznie nie było niespodzianki. BBTS zwyciężył 3:1.
Niestety, domowa hala do tej pory nie jest dla siatkarzy z Sulęcina żadnym atutem. Z czterech meczów u siebie wygraliśmy tylko jeden, w pozostałych ugraliśmy zaledwie jednego seta.
W ten sposób sulęcińska drużyna zakończyła serię pięciu porażek z rzędu. Nie było łatwo, nasz pierwszoligowiec ograł MCKiS w pięciu setach. W tie-breaku zwyciężyliśmy 15:11, a MVP ten pojedynku został atakujący Olimpii Grzegorz Turek, który pojawił się na boisku w drugiej partii.
Drużyna z Sulęcina przeszła dwie rundy Pucharu Polski, choć dopiero w trzeciej rozegrała pierwszy mecz. Tak wygląda rywalizacja w czasach pandemii koronawirusa. Pucharową przygodę Olimpia skończyła gładkim 0:3 w swojej hali z Visłą Bydgoszcz.
Gospodarze nazywali ten mecz z tych za 6 pkt. To oni cieszyli się z ważnej wygranej. KPS Siedlce - Olimpia Sulęcin 3:0.
Walczący z koronawirusem siatkarze z Białegostoku, zgodnie z przewidywaniami nie przyjechali do Sulęcina. Mecz Olimpia - BAS ponownie został przełożony, tym razem na połowę grudnia. Nasi zawodnicy nie będą jednak zbyt długo czekali na kolejny pojedynek, bo w najbliższą sobotę, zamiast pauzy, szybko umówili się na wyjazdowe starcie z KPS Siedlce. Później zagrają o Puchar Polski.
To był czwarty mecz w tym sezonie Politechniki Lublin w pierwszej lidze i każdy z nich wygrany bez straty seta. Olimpia Sulęcin poległa dzisiaj na wyjeździe do 16, 18 i 20.
W tej chwili aktualny jest tylko sobotni pojedynek ligowy sulęcinian w Lublinie. Nie dojdzie do skutku mecz o Puchar Polski w Świdniku, bo kilku siatkarzy Avii Świdnik zgłosiło problemy ze zdrowiem i zostało wysłanych na testy na koronawirusa.
Na pewno nie jest to łatwy czas dla naszego pierwszoligowca, w ciągu ośmiu dni przegrywamy trzy mecze, Olimpii jest tylko jeden set. Dzisiejsze spotkanie, choć przegrane z silną Visłą Bydgoszcz 1:3, daje jednak nadzieję, że ekipa z Sulęcina pokoronowirusowe problemy ma już coraz bardziej za sobą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.