Sąd Rejonowy w Zielonej Górze skazał 24-letniego Przemysława P. na półtora roku bezwzględnego więzienia. Zabójca jeży zapłaci też 5 tys. zł nawiązki na cele związane z ochroną zwierząt. Wyrok nie jest prawomocny.
Wcześnie wpadł w narkotyki, zaliczył poprawczak i więzienie. W końcu zaczął bestialsko mordować jeże. Część podpalił, inne zatłukł butelką po winie. Do winy się przyznał, ale czy powiedział wszystko?
Pierwszego jeża owinął kartonem i podpalił. Kolejne otumanił i zatłukł butelką po winie. Zanim złapała go policja, zdążył uśmiercić 12 jeży. 24-letniemu Przemysławowi P., który stanął przed sądem w Zielonej Górze, grozi do kilku lat więzienia.
Zielonogórscy policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca, który przed sądem odpowie za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości amfetaminy.
45-letni dzisiaj mężczyzna nie miał litości. Bił tak długo i mocno, że starszy człowiek nie miał prawa przeżyć. Wcześniej obaj pili wódkę. Prokuratura wnioskowała o 25 lat więzienia. Sąd wydał wyrok w tej sprawie
Wspólna ZG rozpoczęła cykl spacerów z konstytucją. Pierwszy z nich odbył się wczoraj. - Będziemy też informować mieszkańców o zakusach prezesa PiS w stosunku do mediów - mówi Zofia Szozda ze Wspólnej ZG. Akcja potrwa do piątku 4 sierpnia
- Zmiany ustaw o KRS, ustroju sądów powszechnych i projekt zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym niszczą niezależność władzy sądowniczej i uderzają w podstawy demokratycznego państwa prawa - czytam w stanowisku Okręgowej Rady Adwokackiej w Zielonej Górze. A dziś kolejna odsłona protestu opozycji pod zielonogórskim sądem
Sąd skazał mężczyznę za usiłowanie gwałtu i pobicie na pięć lat więzienia. 35-latek działał w warunkach recydywy. Prokuratura w Krośnie Odrzańskim złożyła apelację. Wynik? Mężczyzna posiedzi osiem lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)