Ratownicy m.in. z Zielonej Góry nie porozumieli się ws. wynagrodzenia i nie przerwali protestu. Nie pojawili się dziś w stacjach pogotowia. Co z ratownikami z Gorzowa?
Lubuscy ratownicy po raz kolejny rozmawiali z wojewodą Dajczakiem. - Spotkanie nie przyniosło żadnych efektów w postaci wypracowania lokalnego porozumienia, a nawet jego zarysów - informuje Lubuskie Porozumienie Ratowników Medycznych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.