Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie potwierdzają, że ciało znalezione blisko dwa miesiące temu na mokradłach pod Słońskiem należy do 20-letniej Klaudii Jarneckiej. Dziewczyna mieszkała w Berlinie, jesienią ub.r. przyjechała na kilka dni w rodzinne strony.
Pożar na szczycie katedry, najcenniejszego zabytku w Gorzowie, wybuchł popołudniem 1 lipca 2017 r. Po trwającym blisko dwa lata śledztwie prokuratorzy postawili zarzutom dwóm proboszczom - byłemu i obecnemu. Przed sądem tłumaczyć się będą z niedopilnowania obowiązków.
Najpierw była kłótnia, po tym szarpanina, a wszystko zakończyło się bestialskim morderstwem 25-letniego Krzysztofa na szkolnym boisku. Sprawcy zadali mu 12 ciosów nożem w szyję, ciało podpalili. Prokurator chciał dożywocia. Sąd długo się naradzał - Piotra Ż. i Krzysztofa K. skazał na 25 lat więzienia.
Na podstawie zeznań policjanta Dawida Ż. gorzowska prokuratura oskarżyła pięciu młodych mężczyzn. Podczas interwencji policji mieli dopuścić się czynnej napaści i znieważenia funkcjonariusza. Ale sąd uznał, że wiarygodność policjanta jest "wątpliwa". Oskarżonych uniewinnił.
Tej nocy na boisku szkolnym przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie 25-letniego Krzysztofa mieli zabić dwaj bracia - Piotr Ż. i Krzysztof K. Nie wiadomo, co dokładnie działo się na boisku, nie nagrały tego kamery monitoringu. Mamy tylko wersje oskarżonych. Alternatywne wersje.
Ostateczną decyzję w tej sprawie podjął Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim.
Pracownicy firmy Drawex wyłudzili ponad 5,3 mln zł na szkodę PFRON - ustaliła gorzowska prokuratura. Do sądu śledczy wysłali już akt oskarżenia z 290 zarzutami wobec pięciu osób, w tym Krzysztofa B., właściciela i prokurenta spółki, znanego w Gorzowie Wlkp. społecznika i filantropa. Proces ruszy na wiosnę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.