Piłkarze wodni Alfy Gorzów sprawili swoim kibicom wspaniały prezent. Po 29 latach znów drużyna waterpolo z naszego miasta sięga po prestiżowe trofeum. Na basenie Słowianki wygrywamy turniej o Puchar Polski!
Przy głośnych brawach wielu kibiców, którzy wybrali się w sobotę na basen Słowianki, piłkarze wodni Alfy Gorzów awansowali do wielkiego finału Pucharu Polski. W niedzielę rywalami gospodarzy będą faworyci - AZS Uniwersytet Warszawski.
Cztery najlepsze zespoły pierwszej rundy trwającego sezonu ekstraklasy w piłce wodnej zmierzą się w Gorzowie w walce o Puchar Polski. Mecze na basenie Słowianki możemy oglądać w sobotę i niedzielę, 10 i 11 lutego.
Centrum Sportowo-Rehabilitacyjne Słowianka - kompleks sportowy, gdzie odbywają się ogólnopolskie i międzynarodowe zawody - jest wizytówką Gorzowa już od 20 lat. To tu znajduje się sportowy basen o olimpijskich wymiarach i kilka basenów rekreacyjnych, z infrastrukturą dla zawodników i gości.
Drużyna WTS Polonia Bytom zwyciężyła w turnieju Final Six o Puchar Polski piłkarzy wodnych. W finale bytomianie pokonali lidera ekstraklasy - Politechnikę Łódzką. Zespół Alfy Gorzów wygrał ćwierćfinał i stoczył bardzo dobry, choć przegrany bój w półfinale. Na mecz o trzecie miejsce zdecydowanie zabrakło sił.
- Trudno obojętnie przejść obok tych strasznych rzeczy, które dzieją się od kilkudziesięciu godzin. Nasz zawodnik z Ukrainy, z oczywistych powodów został w domu. Zagramy w Warszawie bez niego, mamy też inne braki kadrowe. Liczę, że te problemy nas zjednoczą i mocno powalczymy. Chcieliśmy w Pucharze Polski zmazać plamę za niepowodzenia w lidze, ale w obecnym składzie będzie to trudniejsze. W żadnym wypadku nie oddajemy jednak niczego przed meczem - powiedział Jacek Osiński, trener Alfy Gorzów.
Polacy w Tbilisi zakończyli zmagania porażkami ze Słowacją, Gruzją i Białorusią, i zajęli czwarte miejsce w turnieju kwalifikacyjnym. A już w najbliższy weekend większość kadrowiczów czeka turniej finałowy Pucharu Polski.
W składzie Polaków na turniej eliminacyjny w Tbilisi znaleźli się Oskar Szymonik i Przemysław Brończyk z Alfy Gorzów. Nasza reprezentacja o dwie przepustki powalczy z Gruzją, Słowacją i Białorusią. Biało-czerwoni nie są faworytami do awansu.
Prezes gorzowskiego klubu waterpolistów Sebastian Żabski przyznał się do błędu. Zamiast pojedynku z Łodzią o awans do strefy medalowej mamy walkower dla przeciwników. I duży niesmak, bo wydaje się, że kara jest niewspółmierna do przewinienia, a przedstawiciele niszowego sportu powinni robić wszystko, aby nielicznych kibiców cieszyć grą, dawać im emocje, a nie załatwiać sobie wygrane przy zielonym stoliku. Nawet jeśli regulamin jest po ich stronie.
Niestety to nie jest ostatnia, bardzo smutna wiadomość ze świata gorzowskiego sportu, a konkretnie waterpolo. Odszedł od nas również Krzysztof Garbolewski, zawodnik złotej drużyny Stilonu, a także ceniony trener i sędzia.
Ciężkiego, specyficznego sezonu 2020/21, gdzie karty rozdaje także pandemia koronawirusa, waterpoliści z Gorzowa z pewnością nie będą mile wspominać. Małe pocieszenie: ich plany o medalach i trofeach popsuła naprawdę silna drużyna ze stolicy.
Normalnie przerwa technologiczna w gorzowskiej Słowiance jest zarządzana na przełomie sierpnia i września, ale tym razem inny termin wymusiła pandemia koronawirusa i obostrzenia z nią związane.
- Tak mocnego beniaminka w polskiej elicie piłki wodnej dawno nie było - oceniali gorzowianie. Niestety od AZS UW Warszawa jesteśmy gorsi w bezpośrednich starciach na basenie Słowianki, i to właśnie zawodników Alfy zabraknie w grupie mistrzowskiej.
Oba pojedynki Alfy Gorzów z AZS Uniwersytet Warszawa odbędą się na basenie Słowianki w sobotę, 12 grudnia. Pierwsze spotkanie o godz. 10, a rewanż o godz. 17.
To nie jest pomyłka. Drużyna piłkarzy wodnych z Gorzowa wygrywa na wyjeździe jeden z dwóch meczów z ŁSTW Łódź! Mimo to zespół Alfy wciąż nie jest pewny awansu do grupy mistrzowskiej, decydujące mecze w grudniu.
Ależ gorzowscy piłkarze wodni byli głodni gry. Jak już dopadli rywali ze Szczecina, to w dwóch meczach na basenie Słowianki rzucili im aż 79 goli.
To były bardzo ważne pojedynki, bo rywale w ostatnich tygodniach nie próżnowali, bardzo na korzyść zmienili swój skład. Waterpolo Poznań w pierwszym meczu wygrywa z Alfą Gorzów 14:13, ale w drugim to my jesteśmy górą 18:11!
W drugim zaległym pojedynku ekstraklasy piłkarzy wodnych zespół Alfy Gorzów rozgromił Arkonię w Szczecinie 21:1.
Gorzowscy piłkarze wodni mają do odrobienia dwa mecze z początku sezonu w ekstraklasie. W pierwszym z nich rozgromili Arkonię w Szczecinie 27:5. Drugi pojedynek w czwartek.
Jest brąz dla gorzowian w finale waterpolowego Pucharu Polski. W łódzkim turnieju, w decydującym o miejscu na podium meczu, zdecydowanie pokonaliśmy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 16:8.
Zdecydowane zwycięstwa gorzowian na swoim basenie z ekstraklasową Arkonią Szczecin 24:8 oraz z pierwszoligowym zespołem Uniwersytetu Warszawskiego 31:6, dały naszej drużynie piłkarzy wodnych awans do Final Four Pucharu Polski.
W dwudniowym gorzowskim turnieju piłkarze wodni Alfy zmierzą się z ekstraklasową Arkonią Szczecin i pierwszoligowym Uniwersytetem Warszawskim. O Puchar Polski zagra zwycięzca rundy eliminacyjnej.
Dwa ligowe weekendy z najlepszymi zespołami w Polsce, gorzowscy waterpoliści kończą bez żadnej zdobyczy. Z Bytomia wracali jednak z poczuciem, że zostali skrzywdzeni.
Na otwarcie drugiego sezonu w elicie z beniaminkiem gorzowianom poszło łatwo, ale dla naszej drużyny istotniejsze miały być testy z medalistami. Z ŁSTW w Łodzi przegrywamy 10:17 i 6:13.
Dla młodzieży z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski to było pierwsze zderzenie z seniorską elitą waterpolo. W Gorzowie nie mieli żadnych szans. Nasza drużyna zwyciężyła 19:7 i 15:4. - Jeśli chcemy sięgnąć marzeń i mocno powalczyć o medal, to w meczach z silniejszymi rywalami musimy zagrać zdecydowanie lepiej - surowy w ocenie był trener Jacek Osiński.
Część drużyn z polskiej elity piłkarzy wodnych pierwsze mecze ma już za sobą, ale gorzowianie ruszają dopiero w ten weekend. W dwóch starciach z beniaminkiem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski na domowym basenie Słowianki będą faworytami. Pojedynki w sobotę o godz. 19 i w niedzielę o godz. 9.
Zupełni nowicjusze na początek marzyli tylko o utrzymaniu, a na koniec sezonu byli o krok od podium mistrzostw Polski. - Nie ma co żałować, bo wiemy, z jakiej pozycji startowaliśmy. Ważne, abyśmy dalej byli konsekwentni, bo to da nam coraz bardziej obfite plony - powiedział Jacek Osiński, doświadczony szkoleniowiec piłkarzy wodnych Alfy Gorzów.
To świetne uczucie, gdy beniaminek regularnie potrafi tak miło zaskakiwać. Waterpoliści Alfy Gorzów dwa razy pokonują wyżej notowaną Arkonię Szczecin i za miesiąc właśnie z tym zespołem stoczą korespondencyjny pojedynek o brązowy medal mistrzostw Polski.
35-letni Michał Diakonów to wychowanek Stilonu Gorzów, jeden z najlepszych bramkarzy w historii piłki wodnej. Dziś wieczorem i w sobotę z samego rana będzie można go zobaczyć w meczach ekstraklasy, w barwach Arkonii Szczecin, której jest grającym trenerem i bije się z nią o wicemistrzostwo Polski.
W ten weekend ekstraklasowi piłkarze wodni z Gorzowa nie zdobyli żadnego punktu, za to nie ma już nawet teoretycznych możliwości, aby w swoim debiutanckim sezonie opuścili najwyższą klasę rozgrywkową. Brawo!
Najpierw myśleli o utrzymaniu i je, na sześć meczów przed końcem rozgrywek, mają już praktycznie w garści. Teraz walka o medal? Po tym, co piłkarze wodni Alfy Gorzów wyczyniali w ostatni weekend na swoim basenie, to marzenie mocno ożyło.
Wychowanków gorzowskiej piłki wodnej znajdujemy praktycznie w każdej drużynie polskiej, seniorskiej elity. W 7. kolejce Alfa gości zespół z Poznania - koniecznie chce się zrewanżować za porażki z pierwszej rundy. Gramy w sobotę o godz. 18 i w niedzielę o godz. 9.
"Cieszy komplet punktów przywieziony z trudnego terenu w Gorzowie" - czasami takie słowa od faworyta są cenniejsze niż ligowe punkty. Szczerze, tak wyrównanego boju z łodzianami nie spodziewaliśmy się. Zwycięskiego gola na 11:10 goście zdobyli na półtorej minuty przed końcem sobotniego spotkania.
To będzie duże wydarzenie na basenie gorzowskiej Słowianki, ale i najwyższy stopień trudności. Nasz ekstraklasowy zespół piłkarzy wodnych podejmuje lidera i zdecydowanego faworyta rozgrywek - ŁSTW Łódź.
Arcyważne mecze ligowe z Legią Warszawa pokazały, że od zawodników naszego beniaminka nie wymaga się niczego na wyrost. Alfa wzięła miejsce w elicie piłkarzy wodnych w momencie, gdy nie będzie tutaj chłopcem do bicia. Gorzowianie pokonują sąsiadów w tabeli 10:8 i 11:4 i w ten sposób robią olbrzymi krok do utrzymania się w ekstraklasie.
- Tu idzie gra o spokojniejsze, następne miesiące, rywale ze stolicy z pewnością mają to samo w głowach - powiedział trener naszych waterpolistów Jacek Osiński. Alfa zaprasza na kolejne mecze ekstraklasy w Gorzowie.
Najpierw gorzowianie napisali nową, piękną historię na swoim basenie, a teraz zwyciężają w lidze na obcym terenie! Drużyna Alfy pokonała Arkonię w Szczecinie 12:11. Bramka na wagę trzech punktów padła w ostatnich sekundach. W rewanżu nieco lepsi byli gospodarze.
Piłkarze wodni Alfy Gorzów mają pierwsze zwycięstwo w ekstraklasie! Lepszego otwarcia rozgrywek na swoim basenie nasi zawodnicy nie mogli sobie wymarzyć.
To musiał być wyjazd emocjonalny, bo przecież gorzowianie odwiedzili swoich byłych kolegów. W ekstraklasie piłkarzy wodnych zespół Waterpolo Poznań ogrywa naszą Alfę 9:6 i 14:5.
To kolejna próba nawiązania do najlepszych lat gorzowskiego waterpolo. Pierwsze mecze w historii w ekstraklasie rozegrał zespół Alfy. Na razie przegrał z mistrzem Polski, ale dalej ma być lepiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.